Trener Wisły Kraków przed finałem Pucharu Polski. “Będziemy cierpieć”

W czwartek (2 maja) odbędzie się finał Pucharu Polski, w którym zagrają Pogoń Szczecin i Wisła Kraków. Albert Rude, trener Białej Gwiazdy, spodziewa się trudnego meczu.

Albert Rude
Obserwuj nas w
Konrad Swierad / Alamy Na zdjęciu: Albert Rude

Finał Pucharu Polski: Pogoń Szczecin – Wisła Kraków

W czwartkowe popołudnie oczy wielu kibiców piłkarskich będą zwrócone na Stadion Narodowy w Warszawie. Na tej arenie w finale Pucharu Polski zmierzą się Pogoń Szczecin i Wisła Kraków. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 15:00.

Przed rozpoczęciem rozgrywek Pucharu Polski niewiele osób spodziewało się, że w decydującym meczu zagrają właśnie te drużyny. Szczególnym zaskoczeniem jest obecność Wisły Kraków, która przecież występuje na drugim poziomie rozgrywkowym.

POLECAMY TAKŻE

Albert Rude: Będziemy cierpieć

Przed finałem głos zabrał Albert Rude, który o zbliżającym się meczu porozmawiał z Polsatem Sport. Hiszpański szkoleniowiec Wisły Kraków spodziewa się, że będzie to bardzo wymagające spotkanie.

Przede wszystkim musimy cierpieć. Będziemy cierpieć, bo to szczególnie dobry zespół w ofensywie. Mają wiele wariantów, wiele jakości i sprawia, że będziemy cierpieć. Musimy trzymać się razem, cierpieć razem, wykorzystać nasze szanse i to, co jest dla mnie najważniejsze, być sobą, kiedy będziemy mieli piłkę przy nodze – powiedział Rude.

Hiszpan objął Białą Gwiazdę pod koniec 2023 roku i głównym celem, jaki mu postawiono, jest awans do Ekstraklasy. Albert Rude przyznaje, że nie spodziewał się dotarcia aż do finału Pucharu Polski.

– Spodziewałem się wielu rzeczy, ale ten finał nie przeszedł mi przez myśl. Od samego początku miałem świadomość, że game-changerem dla tego klubu jest awans. To na tym byłem skoncentrowany. Do pucharu podchodziliśmy jak do prezentu, który daje nam futbol – przyznał.

Czytaj dalej: Piszczek w czołowym polskim klubie? Borek go tam widzi!

Komentarze