Zwrot akcji w sprawie portugalskiego trenera! Jednak nie Liverpool?

Ruben Amorim jeszcze niedawno był faworytem na stanowisko trenera Liverpoolu. Jak się okazuje, Portugalczyk może jednak trafić do innego angielskiego klubu. Chodzi o West Ham - poinformował David Ornstein z The Athletic.

Ruben Amorim
Obserwuj nas w
Atlantico Press / Alamy Na zdjęciu: Ruben Amorim

Klopp żegna się z Anfield

Już jakiś kilka tygodni temu Jurgen Klopp ogłosił, że wraz z końcem obecnego sezonu przestanie on pełnić obowiązki trenera Liverpoolu i zakończy swoją przygodę w klubie. Informacja ta natychmiast uruchomiła lawinę dyskusji i spekulacji, na temat tego, kto może zastąpić Niemca na ławce The Reds. Przez długi czas kandydatem numer 1. był Ruben Amorim, jednak okazuje się, że może on trafić do innego klubu na Wyspach.

Zainteresowanie wspomnianym szkoleniowcem to efekt znakomitej kampanii w wykonaniu Sportingu Lizbona. Klub pod wodzą Amorima pewnie zmierza po tytuł mistrzowski w Portugalii, a gra piłkarzy ze stolicy to prawdziwy powód do dumy dla ich fanów. W samych rozgrywkach ligowych zdobyli oni aż 87 bramek w 30 meczach. Statystyka ta doskonale odzwierciedla filozofię gry Rubena Amorima, który preferuje ofensywny i bezpośredni futbol. Właśnie dlatego tak chętnie łączony był on z Liverpoolem – by kontynuować myśl zakorzenioną przez Jurgena Kloppa.

Ruben Amorim – Liverpool czy West Ham?

Do ciekawych informacji dotarł jednak David Ornstein z The Athletic. Zgodnie z jego słowami, na ten moment liderem w wyścigu o usługi Portugalczyka jest West Ham. Rozmowy prowadzone z Liverpoolem w ostatnich dniach przygasły, z czego skorzystać może klub z Londynu w poszukiwaniu następcy Davida Moyesa. Ważne będzie tutaj jednak zdanie głównego zainteresowanego. Na ten moment nie do końca wiadomo, jak Amorim zapatrywałby się na pracę w West Hamie.

W razie gdyby Portugalczyk nie był chętny, albo ostatecznie dogadał się jednak z Liverpoolem, władze zespołu z Londynu spróbują sprowadzić Julena Lopetegui’ego. Przesądzony wydaje się jednak być los obecnego szkoleniowca, Davida Moyesa. Po słabym sezonie pożegna się on z kibicami na London Stadium.

Komentarze