Nieudane otwarcie Wisły w Sosnowcu. Kapitalny gol z dystansu [WIDEO]

Wisła Kraków w czwartek sięgnęła po Puchar Polski, a już w poniedziałek wróciła do pierwszoligowej rzeczywistości. Powrót rozpoczął się dla niej wyjątkowo nieudanie. Biała Gwiazda jako pierwsza straciła gola. Ale za to jakiego!

Zagłębie - Wisła
Obserwuj nas w
Krzysztof Porębski / PressFocus, Mateusz Sobczak / PressFocus Na zdjęciu: Zagłębie - Wisła

Wisła strzela gola, ale przegrywa. Co za trafienie Rozwandowicza

Wisła Kraków szybko musiała zapomnieć o największym sukcesie od lat. W czwartek Biała Gwiazda wygrała z Pogonią Szczecin i triumfowała w Pucharze Polski, a już cztery dni później czekał ją pojedynek w Fortuna 1 Lidze. Podopieczni Alberta Rude nie mogli stracić punktów w rywalizacji z Zagłębiem Sosnowiec. Każdy wynik inny niż zwycięstwo zdecydowanie utrudnia im walkę o Ekstraklasę.

Już w 8. minucie goście wyszli na prowadzenie, ale po analizie VAR trafienie Angela Rodado zostało anulowane. Wisła dominowała, jednak nie była w stanie zamienić okazji na gola, co zemściło się w 26. minucie. Sebastian Bonecki dograł do Maksymiliana Rozwandowicza, a ten pokusił się o uderzenie z dystansu. Anton Czyczkan nie miał szans na zatrzymanie tego strzału – piłka zmierzała w górny róg jego bramki.

Po stracie gola krakowianie spuścili z tonu. W tej chwili Wisła zajmuje 6. miejsce w pierwszoligowej tabeli. Natomiast Zagłębie jest ostatnie. Jeżeli sosnowiczanie utrzymają korzystny wynik, do bezpiecznej lokaty będą tracili “zaledwie” 13 punktów.

Komentarze