Matthias Ginter nie odejdzie latem z Borussii M’Gladbach, mimo atrakcyjnych ofert z czołowych europejskich klubów. Pozyskaniem 26-letniego obrońcy zainteresowane miały być Inter Mediolan, Atletico Madryt i Chelsea.
Dotychczas w sprawie przyszłości zawodnika głos zabierał tylko dyrektor sportowy Borussii M’Gladbach Max Eberl, który zapowiadał, że klub nie pozwoli latem na odejście żadnemu z czołowych piłkarzy zespołu. Do tego grona zaliczany był, mający na swoim koncie 29 występów w reprezentacji Niemiec, Matthias Ginter.
Wydawało się jednak, że oferty z czołowych europejskich klubów mogą skusić zawodnika. Ten, w rozmowie z Kickerem, zapewnił jednak kibiców Borussii, że zostanie w klubie. – Tak, na pewno zostanę w M’Gladbach – powiedział obrońca.
Ginter nie ukrywa również, że otrzymał sporo zapytań ze strony innych klubów. – Oczywiście otrzymałem zapytania i cieszę się z tego rodzaju uznania, ale też często podkreślałem, jak dobrze się czuję w M’Gladbach – mówił zawodnik.
Borussia chce przedłużyć kontrakt z Ginterem
– Obecna drużyna ma wielki potencjał, a trener jest dla nas ogromną wartością dodaną. Klub jest w trakcie budowania czegoś fajnego ze wspaniałymi kibicami i środowiskiem. Ja też mam cele z tym związane, obowiązuje mnie również kontrakt – dodał Ginter, którego umowa z klubem wygasa w czerwcu 2021 roku. Borussia ma prawo do jej przedłużenia o 12 miesięcy, ale wolałaby dojść do porozumienia z piłkarzem w sprawie podpisania nowego, długoterminowego kontraktu.
– Ja też to sobie wyobrażam, ale nie ma pośpiechu. Również z powodu koronawirusa, nie odbyły się jeszcze żadne rozmowy w tej sprawie – dodał piłkarz Borussii.
Komentarze