Finał MŚ: Francja vs Chorwacja. Zapowiedź, typy, kursy

Miesiąc piłkarskiego święta w Rosji za nami, nadchodzi czas rozstrzygnięć! Już w niedzielę czeka nas najważniejsze futbolowe wydarzenie czterolecia – na moskiewskich Łużnikach, w starciu o dumę, prestiż i wieczną chwałę, Francja podejmie Chorwację w finale Mistrzostw Świata Rosja 2018! W naszej zapowiedzi znajdziecie wszystkie informacje dotyczące niedzielnej konfrontacji – w tym typy, przewidywania oraz kursy bukmacherów.

Czytaj dalej…

Francja – Chorwacja, ostatnie wyniki

Podopieczni Didiera Deschampsa swoją grą w fazie grupowej z pewnością nie zachwycili – Trójkolorowi walkę na rosyjskich boiskach rozpoczęli od szczęśliwego zwycięstwa nad Australią, po którym przyszła wymęczona wygrana z Peru. O ostatnim meczu Francuzów w grupie chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć – bezbramkowy remis z Danią okrzyknięto najsłabszym spotkaniem turnieju.

Zdecydowanie lepiej w pierwszej fazie turnieju prezentowali się za to piłkarze Zlatko Dalicia – Chorwaci swoją długą przygodę z mistrzostwami rozpoczęli od spokojnego zwycięstwa nad Nigerią (2:0), a kilka dni później, Modrić i spółka zdeklasowali Argentynę. Na zakończenie fazy grupowej, Chorwacja przypieczętowała triumf w grupie pokonując Islandię.

Trójkolorowi zrekompensowali się kibicom w 1/8 finału, kiedy to po kapitalnym widowisku wyrzucili za burtę Argentyńczyków. W kolejnych rundach Francuzi nie stracili już żadnego gola – najpierw po bramkach Varane’a i Griezmanna wyeliminowali inny zespół z Ameryki Południowej, Urugwaj, a w półfinale, wykorzystując jeden stały fragment gry, zabili marzenia Belgów.

Ogromną dawkę emocji zaaplikowali podczas fazy pucharowej swoim kibicom Chorwaci, którzy może nie wyglądali zbyt efektownie, jednak niesamowitą walką i uporem przedzierali się przez kolejne rundy. Do wyeliminowania Duńczyków Chorwacja potrzebowała serii jedenastek – podobnie było w półfinale, gdy piłkarze Dalicia wyrzucili za burtę gospodarzy. W półfinale Vatreni uwinęli się nieco szybciej – dzięki bramce Mandzukicia, Chorwaci pokonali Anglię 2:1.

Francja – Chorwacja, historia

Reprezentacje Francji i Chorwacji staną naprzeciw siebie po raz szósty w historii – jak do tej pory, zdecydowanie lepsze wspomnienia mają Trójkolorowi, którzy nie przegrali żadnego z dotychczasowych spotkań. Co więcej, Les Bleus trzykrotnie okazywali się lepsi, natomiast w dwóch pozostałych przypadkach skończyło się remisem.

Najważniejszym do tej pory starciem pomiędzy tymi drużynami był półfinał MŚ rozgrywanych we Francji w 1998 roku – niespodziewanym bohaterem Les Bleus został Lilian Thuram. Obrońca m.in. Parmy i Juventusu, zdobył bowiem dwie bramki, po tym jak strzelanie na początku drugiej połowy rozpoczął Suker. Ostatecznie Francuzi sięgnęli po złote medale, natomiast Chorwacja wróciła do domu z brązem.

Później zespoły te już tylko raz zmierzyły się w meczu o stawkę – w 2004 roku, podczas portugalskiego Euro, spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2. Francuzi wygrali wówczas grupę (Chorwacja zajęła trzecią lokatę), ale z turniejem pożegnali się już w ćwierćfinale, gdzie ulegli sensacyjnym zwycięzcom, Grekom.

Francja – Chorwacja, sytuacja kadrowa

Sporą niespodzianką byłoby, gdyby Didier Deschamps dokonał jakiejkolwiek zmiany w wyjściowej jedenastce, względem półfinałowego pojedynku z reprezentacją Belgii. Jedynym znakiem zapytania po konfrontacji z Czerwonymi Diabłami pozostawał występ Matuidiego., ale piłkarze Juventusu, który po starciu z Hazardem musiał zejść z boiska, powinien wystąpić od pierwszych minut.

Znacznie większe problemy przed finałem może mieć Zlatko Dalić – należy mieć na uwadze, że Chorwacja ma w nogach 90 minut więcej gry (w przełożeniu – jeden mecz więcej), a do tego miała jeden dzień mniej na odpoczynek. Spotkanie z Anglią z drobnymi urazami kończyli Strinić i Mandzukić, ale niezwykła waleczność z pewnością nie pozwoli im odpuścić finałowego meczu.

Francja – Chorwacja, kursy

Co dziwić nie powinno, kursy przygotowane przez polskich, legalnych bukmacherów wskazują na to, że Puchar Świata trafi w ręce Trójkolorowych. Najwięcej na zwycięstwie Francuzów zarobią gracze Fortuny (1.94), jeśli jednak w 90 minutach górą okażą się Chorwaci, to najbardziej zadowoleni będą klienci Totolotka (4.85)

Francja – Chorwacja, typy i przewidywania

Jeszcze przed rozpoczęciem rosyjskiego turnieju, Les Bleus typowani byli wśród największych faworytów do końcowego triumfu, obok reprezentacji Brazylii, Niemiec i Hiszpanii – Trójkolorowi jako jedyni z tego kwartetu sprostali oczekiwaniom i dotarli do finału. Chorwaci, którzy często typowani byli w roli czarnego konia, mimo wszystko sprawili sporą niespodziankę, awansując do ostatniego meczu mistrzostw.

W tym pełnym niespodzianek mundialu nic nie jest pewne, w szczególności, gdy sporo nadrabia się ciężką walką i ambicją. Przed meczem faworytem są oczywiście Francuzi, aczkolwiek Chorwacja ponownie może wyjść na przekór logice i sięgnąć po złote medale. Zdaniem naszej redakcji, po Puchar Świata sięgną jednak podopieczni Didiera Deschampsa.

Francja – Chorwacja, ciekawostki

Reprezentanci Francji z pewnością mają z tyłu głowy to, co wydarzyło się przed dwoma laty podczas Euro. Scenariusz na mundialu układa się bowiem bardzo podobnie – Francuzi ponownie przystępują do finału w roli faworyta i znów to Trójkolorowi mieli teoretycznie cięższą drabinkę. Podopieczni Deschampsa nie udźwignęli jednak presji własnych trybun i choć wielu wręczało im trofeum jeszcze przed pierwszym gwizdkiem, to Portugalczycy sięgnęli po trofeum.

Dziewięć minut – tylko tyle czasu przegrywali podczas całego turnieju w Rosji piłkarze reprezentacji Francji. W meczu 1/8 finału, po golu Mercado w 48. minucie, Trójkolorowi musieli gonić wynik w konfrontacji z Argentyną. Niespełna dziesięć minut później pięknego gola zdobył jednak Pavard, a sprawę awansu załatwił Kylian Mbappe.

Aż ośmiu różnych piłkarzy zdobywało na tych mistrzostwach bramki dla reprezentacji Chorwacji – po dwa trafienia na swoje konta zapisali Mandzukić, Modrić i Perisić, natomiast jedną bramkę w dorobku mają Badelj, Kramarić, Rakitić, Rebić i Vida. Większą liczą strzelców pochwalić mogą się tylko Belgowie (9).

Chorwaci są pierwszą drużyną od 1990 roku, która w fazie pucharowej mistrzostw Świata rozegrała dogrywki w trzech kolejnych spotkaniach. 28 lat temu, dodatkowe 90 minut na boisku spędzili reprezentanci Anglii, którzy w półfinale przegrali jednak z RFN-em po serii jedenastek. W 1990 roku mieliśmy także po raz ostatni okazję obejrzeć drużynę, która wygrała dwa kolejne konkursy jedenastek – wówczas taka sztuka udała się Argentyńczykom, która eliminowała Jugosławię i Włochy. W tym roku, Chorwacja poradziła sobie za to z Danią i Rosją.

Pozostając w temacie dogrywek – żaden z trzech poprzednich finałów MŚ nie zakończył się w regulaminowym czasie gry. Po raz ostatni, Mistrza Świata po 90 minutach poznaliśmy w 2002 roku, kiedy to Brazylia pokonała Niemcy. Cztery lata później rzutów karnych potrzebowali Włosi, a w kolejnych edycjach złote medale po dogrywkach wywalczyli Hiszpanie i Niemcy.

Po raz pierwszy w historii może zdarzyć się, by sześć kolejnych edycji mistrzostw Świata wygrało sześć różnych reprezentacji. Jak do tej pory, najdłuższa seria to pięć mundiali (lata 1966-1982, 1982-1998 i 1998-2014) – aktualna rozpoczęła się od triumfu… Francuzów, którzy przed 20 laty wygrali na własnych boiskach. Kolejne turnieje wygrywali Brazylijczycy, Włosi, Hiszpanie i Niemcy.

A skoro mowa o 1998 roku, to trzeba wspomnieć o aktualnym selekcjonerze reprezentacji Francji. Didier Deschamps podczas francuskiego czempionatu był bowiem kapitanem zespołu, który sięgnął po złoty medal. Zespołu, który w półfinale poradził sobie z reprezentacją Chorwacji.

Moskiewski finał będzie dziewiątym w historii meczem o złoty medal mistrzostw Świata, w którym udział wezmą dwie europejskie reprezentacje. W XXI wieku sytuacja taka miała do tej pory miejsce dwukrotnie – w 2006 roku, Włosi pokonali Francję po serii rzutów karnych, natomiast cztery lata później, o zwycięstwie Hiszpanii nad Holandią zadecydowała bramka Iniesty w dogrywce.

Francja – Chorwacja, oferta bukmacherów

Polscy bukmacherzy przygotowali na to spotkanie bogatą ofertę zakładów. Znajdziecie w nich nie tylko tradycyjne zakłady na rozstrzygnięcie danego spotkania, ale również możecie wytypować strzelców bramek.

Francja – Chorwacja, przewidywane składy

Francja: Lloris – Lucas, Umtiti, Varane, Pavard – Pogba, Kante – Matuidi, Griezmann, Mbappe – Giroud

Chorwacja: Subasić – Strinić, Vida, Lovren, Vrsaljko – Brozović – Perisić, Rakitić, Modrić, Rebić – Mandzukić

Francja – Chorwacja, transmisja meczu

Pierwszy półfinał mundialu będzie można śledzić na trzech kanałach – TVP 1, TVP Sport oraz Canal+ 4K Ultra HD. Spotkanie w TVP skomentuje duet Dariusz Szpakowski-Andrzej Juskowiak.