Ralph Hasenhuettl to austriacki szkoleniowiec, który ze względu na swój styl prowadzenia drużyn, a także charakterystykę ubioru jest często porównywany do Juergena Kloppa. Jest zwolennikiem wysokiego pressingu i szybkiego tempa gry. Sam jednak nie lubi takich porównań, ponieważ z niemieckim trenerem są w tym samym wieku i Hasenhuettl chciałby budować własną markę. Póki co w Bundeslidze mu się to udało, teraz próbuje podbić Premier League.
Ralph Hasenhuettl – podstawowe informacje
| Imię i nazwisko | Ralph Hasenhuettl |
| Data urodzenia | 09.08.1967 |
| Miejsce urodzenia | Graz, Austria |
| Narodowość | Austriak |
| Aktualny klub | bez pracy |
| Waga | 86 kg |
| Wzrost | 191 cm |
Ralph Hasenhuettl – kariera
Jako piłkarz Hasenhuettl występował na pozycji napastnika i zwłaszcza w swoim rodzimym kraju odnosił sukcesy. W barwach Austrii Wiedeń zdobył łącznie sześć trofeów (3 tytuły mistrzowskie i 3 puchary Austrii). Później zdobył też mistrzostwo kraju z Austrią Salzburg. Następnie wyjechał do Belgii, gdzie występował w KV Mechelen i Lierse SK, ale bez większych sukcesów. Na koniec kariery trafił też do Niemiec, by z FC Koeln zdobyć mistrzostwo 2. Bundesligi. Po awansie przeszedł jednak do Greuther Fürth, a ostatnią koszulką jaką przywdziewał w roli zawodnika była ta Bayernu Monachium, choć występował tylko w drużynie rezerw. Hasenhuettl zanotował też osiem meczów w reprezentacji Austrii, w których strzelił trzy bramki.
Po zakończeniu swojej przygody z graniem postanowił zająć się również szkoleniem młodzieży w SpVgg Unterhaching. Tam zbierał swoje pierwsze doświadczenie w prowadzeniu drużyny, a gdy w 2007 roku zwolniono trenera pierwszego zespołu, Hasenhuettl przejął jego obowiązki. Szło mu na tyle dobrze, że z klubem zakończył na 6. miejscu w trzeciej lidze. Rok później prawie załapał się do baraży o awans do 2. Bundesligi, ale zabrakło jednego punktu. Kolejnej kampanii już nie dokończył, ponieważ przez słabe wyniki został zwolniony w połowie sezonu. Przez prawie rok pozostawał bez pracy, aby przyjąć ofertę od VFR Aalen, które też występowało wtedy na trzecim poziomie rozgrywkowym.
Gdy Hasenhuettl przejmował stery, zespół znajdował się zaledwie punkt nad strefą zagrożoną spadkiem, więc Austriakowi powierzono misję utrzymania drużyny. Zadanie wykonał pomyślnie, co poskutkowało przedłużeniem kontraktu o kolejny rok. Wtedy celem był środek tabeli i trener postanowił kompletnie przebudować swój zespół. Pozbył się kilkunastu zawodników, sprowadzając w ich miejsce ośmiu piłkarzy. M. in. dzięki temu na koniec sezonu mógł świętować awans do 2. Bundesligi. Jako beniaminek Aalen miało za zadanie się przede wszystkim utrzymać, a pod wodzą Hasenhuettla udało się zająć stosunkowo wysoką 9. pozycję, co było najlepszym wynikiem wśród awansujących ekip. Po dwóch i pół roku sukcesów w VFR menedżer podjął decyzję o rezygnacji z powodu odejścia głównego sponsora i braku porozumienia z dyrektorem sportowym.
W październiku tego samego roku zgłosił się do niego FC Ingolstadt, który bronił się przed spadkiem z 2. Bundesligi. Hasenhuettl podjął się tego wyzwania i udało mu się zakończyć sezon na 10. miejscu. W klubie nadeszły jednak jeszcze lepsze czasy, ponieważ w następnym sezonie Ingolstadt wygrało ligę, dzięki czemu awansowało na najwyższy szczebel rozgrywek w Niemczech. W sezonie 2015/2016 klub był pewniakiem do spadku z Bundesligi, a tymczasem Hasenhuettl poprowadził drużynę do 11. lokaty w tabeli. Pomimo sporych sukcesów, nie zdecydował się jednak na przedłużenie kontraktu z Ingolstadt ze względu lepszych perspektyw na horyzoncie.
W niemieckiej piłce rodziła się wtedy nowa poważna siła, a chodzi oczywiście o RB Lipsk. “Byki” awansowały do Bundesligi, ale projekt wydawał się austriackiemu menedżerowi na tyle ciekawy, że skorzystał z oferty RasenBallsport. W pierwszym roku pracy z RB Lipsk został wicemistrzem Niemiec. Następny nie był jednak już tak udany, choć 6. miejsce to i tak niezły wynik, biorąc pod uwagę jednoczesny udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, a następnie dojście do ćwierćfinału Ligi Europy. Hasenhuettl poprosił mimo tego o przedterminowe rozwiązanie swojego kontraktu, ponieważ nie czuł się komfortowo, wiedząc że dla RB jest tylko tymczasowym menedżerem, ponieważ “Byki” szykowały już miejsce dla Juliana Nagelsmanna.
Przez pół roku Ralph Hasenhuettl pozostawał bez zatrudnienia, aż zmieniło to Southampton, które w połowie sezonu Premier League znajdowało się w strefie spadkowej. Oczywiście Austriak z powodzeniem uchronił “Świętych” przed degradacją i zakończył kampanię na bezpiecznym, 16. miejscu. W kolejnych sezonach Southampton zajmowało 11. i dwukrotnie 15. pozycję, co pokazuje, że trudno będzie przeskoczyć pewien poziom. Niemniej pomimo dwóch porażek po 0:9 w lidze angielskiej Hasenhuettl jest uznawany za dobrego specjalistę w swoim fachu i władze klubu są zadowolone z jego pracy. Potwierdził to kontrakt podpisany do 2024 roku. Nie zdołał go jednak wypełnić, bowiem władze Świętych postanowiły rozstać się z nim w listopadzie 2022 roku.
Ralph Hasenhuettl – prowadzone drużyny
| klub | rozpoczęcie pracy | zakończenie pracy |
|---|---|---|
| Unterhaching | 04.10.2007 | 22.02.2010 |
| VFR Aalen | 02.01.2011 | 08.06.2013 |
| FC Ingolstadt | 07.10.2013 | 30.06.2016 |
| RB Lipsk | 01.07.2016 | 16.05.2018 |
| Southampton FC | 06.12.2018 | 7.11.2022 |