Łunin na wylocie. Real ustalił cenę i czeka na decyzję bramkarza
Andrij Łunin w sezonie 2023/2024 był kluczowym zawodnikiem Realu Madryt. Po kontuzji Thibauta Courtoisa awaryjnie sprowadzono Kepę Arrizabalagę, lecz z biegiem czasu to Ukrainiec wywalczył miejsce w drużynie Carlo Ancelottiego. Bramkarz dysponował kapitalną formą w dwumeczach Ligi Mistrzów z RB Lipskiem, Manchesterem City oraz Bayernem Monachium. Wydawało się, że zostanie nagrodzony możliwością gry w finale, lecz Ancelotti postawił na zdrowego już wówczas Courtoisa. W Madrycie nie mają wątpliwości, że to Belg pozostanie numerem jeden, a Łunin maksymalnie może zadowolić się rolą jego rezerwowego.
Miniony sezon pokazał, że Łunina stać na grę na najwyższym poziomie. Ławka rezerwowych w Realu nie jest szczytem jego ambicji, stąd poważne doniesienia dotyczące jego potencjalnego odejścia. Na ten moment wydaje się, że transfer jest wręcz przesądzony. Łunin nie spieszy się z przedłużeniem wygasającego w 2025 roku kontraktu. Królewscy kategorycznie zapewnili, że jeśli ten nie przystanie na propozycję, zostanie sprzedany już tego lata. Ustalono nawet cenę w postaci 30 milionów euro.
Łunin generuje bardzo duże zainteresowanie. Wśród faworytów wymieniana jest Chelsea, która poszukuje nowego bramkarza. Na decyzję w sprawie Ukraińca cierpliwie czeka Arrizabalaga, który marzy o powrocie do Realu Madryt. Jego okres wypożyczenia dobiegł już końca.
Komentarze