- FC Barcelona przegrała z Realem Madryt na Camp Nou aż 0-4
- Xavi Hernandez przekonuje władze Dumy Katalonii do transferu nowego prawego obrońcy
- Szkoleniowiec ma świadomość, że Jules Kounde i Ronald Araujo nie czują się tam komfortowo
Xavi wskazał potrzebę FC Barcelony
Środowe El Clasico na Camp Nou obnażyło problemy FC Barcelony, która przegrała z Realem Madryt aż 0-4. W rezultacie to Królewscy awansowali do finału tej edycji Pucharu Króla.
W rywalizacjach z Realem Madryt Xavi Hernandez regularnie ustawia na prawej stronie defensywy Ronalda Araujo, który najlepiej radzi sobie w pojedynkach z Viniciusem Juniorem. Najczęściej na tej pozycji gra natomiast Jules Kounde, który najlepiej czuje się w środku obrony. Szkoleniowiec Dumy Katalonii ma świadomość, że ani Urugwajczyk, ani Francuz nie są w stanie prezentować na boku defensywy swojego najwyższego poziomu, dlatego domaga się letniego wzmocnienia.
Możliwości transferowe FC Barcelony są ograniczone przez problemy finansowe, które nieustannie trapią klub. Xavi zaznacza, że sprowadzenie nowego prawego obrońcy jest koniecznością, a władze Blaugrany są w stanie sprostać jego prośbom.
Dotychczas najwięcej w kwestii przeprowadzki na Camp Nou mówiło się o Benjaminie Pavardzie i Juanie Foythu. Ściągnięcie któregokolwiek z nich wiązałoby się natomiast ze sporym wydatkiem. Bayern Monachium i Villarreal nie są zainteresowani rozstaniem ze swoimi ważnymi zawodnikami.
Zobacz również: Brutalne oceny występu Lewandowskiego. “Zdesperowany”. Nawiązano również do jego dokumentu
Komentarze