- Xavi Simons wrócił latem do Paris Saint-Germain tylko po to, by odejść na wypożyczenie do RB Lipsk
- Tam notuje świetny początek kampanii
- Holendrem interesują się Manchester City i FC Barcelona. Simons w przeszłości uczęszczał do akademii Dumy Katalonii
Barcelona odzyska Simonsa? Pomocnik robi świetne wrażenie
Xavi Simons zrobił piorunujące wrażenie podczas minionego sezonu w PSV Eindhoven. Paris Saint-Germain nie miało innej opcji, jak skorzystać z możliwości odkupu pomocnika za zaledwie cztery miliony euro. Reprezentant Holandii natychmiast ruszył jednak dalej; wypożyczono go bowiem do RB Lipsk. Mistrzowie Francji stawiają jednak sprawę jasno: Simons za rok ma wrócić do Paryża. Ma tam już czekać na niego miejsce.
20-latkiem interesują się jednak inne wielkie marki. Mowa tu o Manchesterze City i FC Barcelonie. Piłkarz w latach 2010-2019 uczęszczał do akademii Blaugrany, po czym przeniósł się właśnie do PSG. Wiadomo, jak złe relacje wiążą oba kluby, więc trudno zakładać transfer Simonsa do stolicy Katalonii. Z kolei Manchester City z pewnością byłby w stanie spełnić żądania finansowe Francuzów. Mimo tego próba wyciągnięcia Holendra z Parc des Princes będzie niezwykle ciężkim zadaniem. Ostatnie lata pokazały, że jeżeli klub nie chce kogoś sprzedać, to tego nie zrobi.
Simons w tym sezonie wystąpił w sześciu meczach Bundesligi. Zanotował w nich trzy bramki i cztery asysty.
Czytaj więcej: Dembele i inni gracze PSG zawieszeni! Powodem homofoniczne przyśpiewki.
18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin
Komentarze