Brytyjski rząd zatwierdził sprzedaż Chelsea i teraz klub spokojnie może myśleć o przyszłości. Nowi szefowie szykują plany na rozwój zespołu, więc czas ruszyć na zakupy. Pieniędzy nie zabraknie, ale trzeba też powalczyć o nowe umowy dla pewnej części zawodników.
- Chelsea czeka trudne lato, bo aż siedmiu piłkarzy łączonych jest z odejściem
- Thomas Tuchel rozpocznie wzmocnienia od defensywy
- Priorytetem władz będzie też przedłużenie umów z najbardziej wartościowymi zawodnikami
Widmo utraty ważnych piłkarzy
Wraz z końcem czerwca z Chelsea odchodzą Antonio Rudiger i Andreas Christensen. Obaj panowie dogadali się już z innymi klubami. Niemiec przechodzi do Realu Madryt, podczas gdy Duńczyk podobno zasili FC Barcelonę. Do tego coraz więcej plotek pojawia się o ewentualnym odejściu Hakima Ziyecha, Kepy oraz Timo Wernera.
Dla Thomasa Tuchela byli to ważni gracze w jego układance. Niestety problemy ze sprzedażą klubu nie pozwoliły na wcześniejsze negocjacje nad nową umową. Od teraz ten problem można uznać za rozwiązany. Todd Boehly oficjalnie wykupił Chelsea z rąk Romana Abramowicza. Finalizacja transakcji została też potwierdzona przez organy Premier League czy brytyjski rząd.
Do dyspozycji The Blues znajdzie się przynajmniej 200 mln funtów na letnie wzmocnienia. Zanim klub ruszy na łowy, najpierw zadba o los innych kluczowych piłkarzy. Niepewni swojej przyszłości pozostają Cesar Azpilicueta i Marcos Alonso. Pomimo wieku, tej dwójki obrońców nie da się od tak zastąpić. Według dziennikarzy Daily Mail, priorytetem będzie przedłużenie kontraktu z kapitanem londyńczyków. Natomiast Alonso raczej dostanie wolną rękę na szukanie nowego pracodawcy.
Lista życzeń Tuchela
Obrońca Sevilli, Jules Kounde, jest pierwszym celem transferowym Tuchela. Na wyspach rośnie przekonanie, że Francuz uzgodnił już osobiste warunki z Chelsea i czeka na zielone światło, by złożyć podpis na dokumencie. O 23-latka The Blues zabiegali rok temu, jednak wtedy ekipa z Andaluzji nie wydała zgody na jego odejście.
Żeby załatać dziurę po dwóch defensorach, Chelsea nawiązała kontakt jeszcze z przedstawicielami Josko Gvardioli. Młody talent RB Lipsk jest śledzony przez największe marki w Europie, więc trzeba liczyć się z konkurencją. Najnowsze raporty z Anglii sugerują jeszcze, że stołeczny zespół wykazywał zainteresowanie Pau Torresem czy Wesleyem Fofaną z Leicester.
Jeśli chodzi o Hiszpana, ten od dłuższego czasu przymierzany jest do wielkiego transferu. W takim wypadku to analogiczna sytuacja, co z Gvardiolem. Według The Sun, któryś z tej dwójki przybędzie latem na Stamford Bridge.
Z nimi trzeba się dogadać
Po całym zamieszaniu ze sprzedażą klubu, należałoby również zająć się umowami najbardziej wartościowych graczy. Bardziej niż pewne jest pozostanie Romelu Lukaku w Londynie. Belg jest rozczarowany obecnym sezonem, jednak Thomas Tuchel postara się odzyskać największe atuty Belga w następnym sezonie.
Dziś przygotowywane są nowe umowy dla Reece’a Jamesa, Masona Mounta czy N’Golo Kante i Jorginho. Anglicy wykazują chęć pozostania w drużynie. Niewielki Francuz ze środka pola także. Jedyny, który ma rozterki to Jorginho. Włoch łączony był ostatnio z Juve, bo jak dotąd nie interesowały go żadne oferty ze strony Chelsea.
Na letni obóz przygotowawczy wróci Conor Gallagher, który ma za sobą świetne występy w premierowym sezonie na boiskach Premier League. Z marszu mógłby zastąpić Jorghino w drugiej linii, gdyby doszło do odejścia, więc alternatyw w pomocy na pewno nie zabraknie.
Czytaj więcej: Fantasy Premier League: Zmiana na miarę mistrzostwa
Komentarze