Wygasła klauzula mistrza Niemiec. Hitowy transfer się oddalił!

Jeremie Frimpong był tym, który nie zadeklarował, że zostanie w Bayerze Leverkusen na kolejny sezon. Holender liczy na transfer, ale po wygaśnięciu klauzuli coraz mniej wskazuje na jego powodzenie - donosi "Kicker".

Jeremie Frimpong
Obserwuj nas w
fot. ANP / Alamy Na zdjęciu: Jeremie Frimpong

Bayer zatrzyma gwiazdę? Atrakcyjna klauzula wygasła

Bayer Leverkusen przełamał dominację Bayernu Monachium, sięgając w sezonie 2023/2024 po historyczny sukces. Klub ma ambicje, aby pozostać na szczycie na dłużej, dlatego rozchwytywani Xabi Alonso i Florian Wirtz zadeklarowali, że zostaną na kolejny rok w obecnej drużynie. Jednym z największych bohaterów minionego sezonu jest również chociażby Jeremie Frimpong. W przeciwieństwie do wcześniej wspomnianej dwójki, ten ani razu nie zapewnił, że zamierza dalej grać dla Bayeru Leverkusen. Media sugerowały wręcz, że liczy na hitowy transfer, ciesząc się zainteresowaniem takich marek, jak Manchester United, Liverpool czy FC Barcelona.

POLECAMY TAKŻE

Holenderskie wahadłowy był dostępny w promocyjnej cenie, bowiem klauzula wykupu w jego umowie wynosiła zaledwie 40 milionów euro. Co ciekawe, mimo bardzo dużego zainteresowania, żaden z klubów nie zdecydował się jej aktywować. Klauzula wygasła w poniedziałek, co oznacza, że teraz przyszłość Frimponga jest w rękach włodarzy Bayeru Leverkusen. Kluby zainteresowane pozyskaniem 23-latka nie ominą już negocjacji z mistrzem Niemiec. Kwota potencjalnego transferu również będzie więc znacznie większa.

Niezdecydowanie czołowych europejskich klubów może skłonić Frimponga do pozostania w Bayerze Leverkusen. Wahadłowy ma za sobą niemal doskonały sezon, w trakcie którego zgromadził 14 bramek i 12 asyst w 47 występach.

Komentarze