Wisła Kraków testuje lewego obrońcę. To spadkowicz z ligi greckiej

Wisła Kraków poinformowała, że na testy medyczne przybył Giannis Kiakos. To lewy obrońca, który w sezonie 2023/2024 grał w lidze greckiej.

Kazimierz Moskal
Obserwuj nas w
fot. Pressfocus Na zdjęciu: Kazimierz Moskal

Trzeci letni transfer Wisły w drodze?

Wisła Kraków ma poważne braki kadrowe, co nieustannie przypomina trener Kazimierz Moskal. Po nieudanym sezonie zakończonym na dziesiątym miejscu w pierwszej lidze doszło do niemałej rewolucji w drużynie. Odeszło kilku piłkarzy, w tym między innymi Szymon Sobczak, David Junca czy Miki Villar. Do tej pory Białą Gwiazdą wzmocniły natomiast dwa nazwiska – Olivier Sukiennicki oraz Rafał Mikulec. Na testach sportowych przebywał ponadto Luis Jakobi, z którego zrezygnowano po tygodniowym zgrupowaniu.

Największą bolączką Wisły są obecnie boki obrony. Kontuzjowany jest Dawid Szot, a Jakub Krzyżanowski szykuje się do transferu zagranicznego. Z tego właśnie powodu wzmocnienia na te pozycje krakowski klub traktuje priorytetowo. W niedzielę poinformowano, że na testy medyczne przybył Giannis Kiakos. To 26-letni lewy obrońca, który ostatnie dwa sezony spędził w greckim PAS Giannina. Po testach zapadnie decyzja o ewentualnym zakontraktowaniu Greka z niemieckimi korzeniami.

Kiakos wraz ze swoim zespołem w sezonie 2023/2024 zajął ostatnie miejsce w greckiej ekstraklasie, co oznacza, ze spadł na jej zaplecze. Jest związany z PAS Giannina umową do 2025 roku. Na ten moment nie wiemy czy zostanie ona przedwcześnie rozwiązania, czy Wisła chce go sprowadzić w ramach transferu gotówkowego.

Zobacz również: Mateusz Bogusz zaszalał w MLS! Dogonił Messiego i Suareza [WIDEO]

Komentarze