West Ham United ma duży problem z obsadą środkowej obrony. W rozwiązaniu kłopotu ma pomóc Thilo Kehrer, który ma dołączyć do klubu.
- Thilo Kehrer ma niedługo zmienić klub
- Niemiec mógł trafić do La Ligi
- Piłkarz wybrał jednak Premier League
Premier League zamiast La Ligi
West Ham przegrał w minioną niedzielę drugi mecz w Premier League. Londyńczycy stracili łącznie trzy gole, co i tak nie jest fatalnym wynikiem, jeżeli pod uwagę weźmie problemy kadrowe londyńczyków. David Moyes ma do dyspozycji jednego zdrowego nominalnego środkowego obrońcę. Jest nim Kurt Zouma, obok którego na stoperze gra prawy obrońca Be Johnson. Pozostali trzech środkowi defensorzy są niedostępni ze względów zdrowotnych. Młoty ruszyły na rynek i wygląda na to, że z zakupów wrócą z zawodnikiem PSG.
Opcją dla West Hamu był między innymi Jakub Kiwior. Polak wolał jednak zostać we Włoszech. To pokazuje, że londyńczycy musieli się mocno natrudzić w walce o nowego stopera. Wszystko wskazuje na to, że będzie nim Thilo Kekrer. Niemiec nie ma miejsca w podstawowym składzie PSG. 25-latek to środkowy obrońca, ale paryżanie wykorzystywali go także na prawej flance.
Kehrer miał możliwość dołączenia do Sevilli, ponieważ ta również zmaga się z brakami kadrowymi. Niemiec wybrał jednak West Ham, z którym ustalił warunki kontraktu podczas poniedziałkowego spotkania. Teraz londyńczykom pozostaje sfinalizowanie umowy z PSG. Sprawa jest na bardzo zaawansowanym etapie. Paryżanom zależy na odejściu Kehrera, więc transfer zdaje się być kwestią czasu.
Czytaj także: Manchester City ogłosił transfer młodego talentu z Anderlechtu
Komentarze