Jesse Lingard ostatnio odrzucił ofertę z Manchesteru United w sprawie nowego kontraktu. Tymczasem według informacji Football Insider zawodnik znajduje się na szczycie listy życzeń West Hamu United. Klub ze stolicy Anglii ma podobno plan, aby spróbować pozyskać piłkarza w trakcie styczniowej sesji transferowej.
- Jesse Lingard nie może być pewny swojej przyszłości
- W tym sezonie zawodnik spędził na boisku w koszulce Man Utd tylko cztery minuty
- Media sugerują, że w styczniu 28-latek zmieni pracodawcę
Lingard w nowym klubie już w styczniu?
Jesse Lingard już w trakcie ostatniego okienka transferowego mógł zmienić barwy klubowe. Działacze West Hamu United nie byli jednak w stanie spełnić oczekiwań finansowych Czerwonych Diabłów w sprawie piłkarza. Manchester United oczekiwał za zawodnika 30 milionów funtów.
Obecna umowa Lingarda obowiązuje do końca czerwca 2022 roku. W związku z tym już w styczniu zawodnik będzie mógł prowadzić rozmowy z potencjalnymi przyszłymi pracodawcami. W przypadku porozumienia mógłby zmienić pracodawcę 1 lipca 2022 roku na zasadzie wolnego transferu.
W trakcie trwającego sezonu Lingard zaliczył na boisku zaledwie cztery minuty w klubie w starciu przeciwko Southampton. Po transferze Cristiano Ronaldo do ekipy z Old Trafford przyszłość piłkarza stanęła pod jeszcze większym znakiem zapytania. Będzie bez wątpienia uzależniona od tego, jak często okazję do gry będzie otrzymywał reprezentant Anglii. Jeśli nie będzie znajdował uznania w oczach Ole Gunnara Solskjaera, to można przypuszczać, że szybko dojdzie do rozstania piłkarza z Man Utd.
Football Insider twierdzi, że sternicy Młotów wciąż myślą o pozyskaniu Lingarda na stałe. Tym bardziej że w czasie wypożyczenia do West Hamu zawodnik zdobył w 16 meczach dziewięć bramek, a ponadto zaliczył pięć asyst.
Czytaj więcej: Lingard nie wyraził zgody na propozycję Man Utd
Komentarze