Latem FC Barcelona starała się o transfer Kalidou Koulibaly’ego. Senegalczyk finalnie trafił do Chelsea Londyn, choć Duma Katalonii złożyła za niego oficjalną ofertę. O szczegółach fiaska negocjacji z Blaugraną opowiedział Aurelio de Laurentis.
- Kalidou Koulibaly był jednym z celów transferowych FC Barcelony przed nowym sezonem
- Senegalczyk finalnie został nowym zawodnikiem Chelsea Londyn
- Właściciel Napoli wytłumaczył, dlaczego 30-latek nie trafił na Camp Nou
Właściciel Napoli wątpił w wypłacalność FC Barcelony
Kalidou Koulibaly znajdował się na liście życzeń FC Barcelony od kilku sezonów. W przeszłości klub wielokrotnie próbował go pozyskać, ale niemal zawsze zderzał się ze ścianą w postaci ogromnych wymagań finansowych Napoli. W trakcie trwającego okienka transferowego Duma Katalonii ponownie próbowała zakontraktować obrońcę, ale i tym razem musiała obejść się smakiem. Senegalczyk trafił do Chelsea Londyn.
O fiasku negocjacji z Barcą opowiedział właściciel Napoli – Aurelio de Laurentis. Jak zdradził, odrzucił ofertę od Katalończyków ponieważ ci nie mieli wystarczających środków do pozyskania stopera.
– Koulibaly chciał odejść, ale powiedziałem mu: “Nie mogę sprzedać Cię do FC Barcelony. Oni nie mają pieniędzy”. Później dostaliśmy propozycję z Chelsea. Było niemożliwe, aby ją odrzucić. Oferowałem Koulibaly’emu 6,5 miliona euro za sezon, ale on chciał odejść – stwierdził.
Chelsea za Koulibaly’ego zapłaciła 38 milionów euro. Piłkarz podpisał z nowym pracodawcą czteroletni kontrakt.
Czytaj też: Napoli wypożyczy bramkarza Chelsea?
Komentarze