Barcelona odrzuciła ofertę Evertonu za Vitora Roque
Vitor Roque znalazł się na liście transferowej Barcelony. Brazylijczyk miał być wielkim talentem, który będzie konkurował z Robertem Lewandowskim o pierwszy skład. Natomiast rzeczywistość okazała się bardzo brutalna dla napastnika. Xavi Hernandez kompletnie nie widział zawodnika w swoich planach, a teraz podobnego zdania jest Hansi Flick.
Jako pierwszy transferem Vitora Roque zainteresował się Everton, który nawet złożył ofertę. The Toffees zaproponowali Barcelonie łącznie około 28 milionów euro. Jak poinformował Florian Plettenberg z niemieckiego Sky Sport, Duma Katalonii szybko odrzuciła propozycję. Według dziennikarza Blaugrana liczy na kwotę w wysokości co najmniej 30 milionów euro.
Deco nadal rozmawia z Evertonem, ale w międzyczasie do gry dołączyły kolejne kluby. Według Mundo Deportivo zainteresowanie Vitorem Roque wyraziło FC Porto. Klub ma niebawem otrzymać 47 milionów euro za transfer Evanilsona i część z nich może zostać spożytkowana na zakontraktowanie napastnika Barcy. Oprócz tego pojawiły się pogłoski o Sportingu CP, który powoli poszukuje następcy Gyokeresa.
Do końca okna transferowego pozostało 14 dni, a więc Barcelona nadal może upierać się przy swoich żądaniach. Natomiast z biegiem czasu oczekiwane warunki finansowe prawdopodobnie będą coraz bardziej elastyczne.
Czytaj dalej: Guardiola chce wielką gwiazdę Barcelony. Flick wyraził zgodę
Czy Vitor Roque powinien otrzymać jeszcze jedną szansę w Barcelonie?
- Tak
- Nie
Komentarze