Cały sezon 2021/2022 we francuskiej i światowej prasie, tematem numer jeden były przenosiny Kyliana Mbappe z PSG do Realu Madryt. Klubowy kolega mistrza świata 2018, Marco Veratti zażartował, że był już chory od tych plotek na temat klubowego kolegi.
- Od roku, codziennie pojawią się nowe informacje na temat transferu Kyliana Mbappe do Realu Madryt
- Na chwilę obecną, wydaje się, że francuski napastnik jest już po słowie z Królewskimi
- Marco Veratti zażartował, że jest już od chory od plotek na temat klubowego kolegi
Telenowela z Mbappe
Real Madryt był poważnie zainteresowany Kylianem Mbappe już w poprzednim oknie transferowym. Oferta rzędu 180 mln euro z końcówki sierpnia 2021 została jednak przez władze PSG odrzucona, nawet mimo faktu, że do paryskiego klubu właśnie dołączył Leo Messi, a w ataku do gry gotowy był także Neymar. Królewscy postanowili więc zrobić wszystko, aby przekonać francuskiego napastnika do transferu tego lata, zwłaszcza, że nic muszą za niego płacić. Do zaoferowania pozostaje tylko królewska pensja dla mistrza świata 2018.
Od września czytaliśmy więc o non-stop przebijanych ofertach Realu przez PSG i PSG przez Real. O możliwym transferze wypowiadali się agenci, koledzy z reprezentacji Francji i PSG, w końcu do gry włączyła się nawet matka piłkarza, która w Doha sama miała negocjować nowe warunki kontraktu syna z mistrzami Francji. Wedle najnowszych informacji, Mbappe jest już dogadany z Los Blancos, a podpisanie kontraktu to już kwestia czasu. Głos w sprawie zamieszania wokół Mbappe zabrał jego kolega klubowy, Marco Veratti.
Przeczytaj również: Transfer Mbappe na ostatniej prostej, Francuz dołączy do giganta!
Veratti nie doradza Mbappe
– W piłce nożnej, kiedy masz coś na głowie i zbliża się czas na podjęcie decyzji, raczej zbyt dużo się o tym nie wypowiadasz – przyznał mistrz Europy 2020 w rozmowie z “Le Parisien”. – To jego decyzja i czekam na nią, tak jak wszyscy.
– Kiedy raz miałem wolny dzień i zobaczyłem zdjęcia Kyliana w Madrycie, czułem się chory. Mbappe od razu mnie jednak zapewnił, że przebywa tam na urlopie – zażartował.
Włoski pomocnik przyznał także, że nie rozmawiał z młodszym kolegą na temat jego przyszłości. – Nie robiłem tego, ponieważ on wie, co ja myślę. Nie byłbym dobrym doradcą, a w każdym razie nieobiektywnym. Nie myślałbym bowiem o jego własnym dobru, a dobru Paryża – podkreślił.
Przeczytaj również: Mbappe może liczyć na lukraktywną premię od Realu za podpis pod umową
Komentarze