Już tylko badania medyczne dzielą Patrika Schicka od dołączenia do Bayeru Leverkusen. Jak donoszą włoskie media, 24-letni zawodnik przejdzie je w czwartek. Klub z BayArena już wcześniej ustalił wszystkie szczegóły transferu z przedstawicielami Romy.
Jak informuje Sky Sport Italia, porozumienie w tej sprawie zostało już osiągnięte wcześniej. Przedstawiciele Bayeru Leverkusen ze sfinalizowaniem transferu Schicka chcieli jednak poczekać do podpisania umowy z AS Monaco, na mocy której do francuskiego klubu przeniósł się Kevin Volland. To nastąpiło w środę.
W czwartek badania medyczne
Kwota transferu czeskiego napastnika do Bayeru Leverkusen ma wynieść 26 milionów euro plus bonusy. W umowie między klubami znajdzie się również zapis gwarantujący Romie procent od kolejnego transferu Schicka.
Do finalizacji transferu powinno dojść jeszcze w tym tygodniu. Na czwartek zaplanowane zostały bowiem badania medyczne, od wyniku których uzależnione jest podpisanie kontraktu.
Niewykorzystana szansa RB Lipsk
24-letni reprezentant Czech na boiskach niemieckiej Bundesligi z powodzeniem występował już w poprzednim sezonie, który spędził na wypożyczeniu w RB Lipsk. W drużynie prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna rozegrał 22 ligowe spotkania, w których dziesięć razy wpisywał się na listę strzelców.
Przedstawiciele RB Lipsk byli zadowoleni z postawy piłkarza, ale nie zdecydowali się na skorzystanie z opcji definitywnego transferu. Niemiecki klub liczyć na wynegocjowanie z Romą lepszych warunków finansowych. To się jednak nie udało, a do gry wkroczył Bayer Leverkusen, któremu udało się sprostać oczekiwaniom włoskiego klubu.
Komentarze