Kevin Trapp podczas letniego okna transferowego prawdopodobnie pożegna się z Eintrachtem Frankfurt. Jak informuje Sport Bild, zainteresowanie pozyskaniem 30-letniego bramkarza wyrażają przedstawiciele Realu Betis i Herthy Berlin. Kwota transferu może opiewać na co najmniej siedem milionów euro.
Eintracht ze względu na trudną sytuacją spowodowaną pandemią koronawirusa, może być latem zmuszony do sprzedaży kilku zawodników. Jednym z nich może być właśnie Trapp.
Dyrektor sportowy Fredi Bobic podkreśla, że Trapp nie został wystawiony na listę transferową, ale jak każdy inny zawodnik Eintrachtu nie jest “nie na sprzedaż”.
– Nie wystawiłem Kevina Trappa na sprzedaż. Nie jesteśmy z niego niezadowoleni. Cały czas jest naszym numerem jeden i twarzą Eintrachtu Frankfurt – powiedział Fredi Bobic, dyrektor sportowy klubu z Frankfurtu.
– W tej chwili nie ma zbyt wielu dobrych bramkarzy na rynku, a wiemy, że tacy zawodnicy jak Kevin są zawsze poszukiwani. Muszę jednak podkreślić, że w Eintrachcie nikt nigdy nie był nie na sprzedaż. Ale jednocześnie nie mówimy, że każdy może odejść – dodał Bobic.
Kto zastąpi Trappa?
W zakończonym sezonie 30-letni Kevin Trapp rozegrał w barwach Eintrachtu 33 spotkania we wszystkich rozgrywkach, w tym 22 w Bundeslidze. Na więcej nie pozwoliła mu kontuzja, która wyeliminowała go z gry na dwa miesiące w końcówce 2019 roku.
Po jego nieobecność do składu wskoczył sprowadzony w 2018 roku 27-letni Duńczyk Frederik Rönnow. I to właśnie on wydaje się być naturalnym następcą Trappa w zespole z Frankfurtu.
Komentarze