W angielskich mediach zaczęły pojawiać się filmiki z busem, który opuszcza bazę Manchesteru City. Wewnątrz pojazdu zauważono Jacka Grealisha. Pomocnik przeszedł testy medyczne w czwartkowy poranek, z kolei później dopiął ostatnie szczegóły kontraktu z The Citizens.
- Jack Grealish zakończył wszelkie formalności związane z transferem do Manchesteru City
- Pomocnik przebywał w bazie Obywateli od czwartkowego poranka
- Angielskie media zauważyły, że w jednym z pojazdów, które opuszczały klubową siedzibę był właśnie Grealish
Jack Grealish najdroższym piłkarzem Premier League
Wszystkie wcześniejsze doniesienia związane z transferem Jacka Grealisha zaczynają nabierać coraz więcej barw. Kilkadziesiąt godzin temu, Fabrizio Romano przekazał, że pomocnik 5 sierpnia zjawi się w siedzibie Manchesteru City. I tak też się stało. Anglik z rana przeszedł testy medyczne, natomiast później dopiął ostatnie szczegóły swojego kontraktu.
Tym samym Grealish zaakceptował pięcioletnią umowę oraz 230 tyś funtów tygodniowej pensji. Aston Villa próbowała jeszcze przekonać 25-latka do zmiany decyzji, oferując mu taką samą tygodniówkę, co Obywatele.
Lwy w końcu musiały zaakceptować ofertę z rzędu – 100 mln funtów. Jest to rekordowa kwota, która sprawia, że Jack Grealish został właśnie najdroższym graczem Premier League.
Na załączonych obrazkach możemy zauważyć, jak Jack Grealish w asyście dwóch mężczyzn opuszcza bramy Manchesteru City. Oficjalne ogłoszenie transferu powinno pojawić się do końca bieżącego tygodnia.
Transerowy rekord Premier League może się jeszcze zmienić
Istnieje również możliwość, że Jack Grealish tylko przez chwilę będzie najdroższym graczem angielskiej ekstraklasy. Na horyzoncie są jeszcze dwa wielkie transfery. Romelu Lukaku intensywnie łączony jest z powrotem do Chelsea Londyn. Z kolei Harry Kane wymusza na władzach Tottenhamu akceptację gigantycznej oferty od Manchesteru City (150 mln funtów). Możemy być pewni, że jeżeli w tym okienku również kapitan reprezentacji Anglii przeniesie się do Obywateli, to właśnie do 28-latka będzie należał transferowy rekord Premier League.
Przeczytaj również: Kane postawił Santo w kłopotliwej sytuacji
Komentarze