Pep Guardiola uważnie śledził poczynania reprezentacji Anglii na mistrzostwach Europy. Trener Manchesteru City zakomunikował klubowym władzom, że chce tego lata pozyskać dwóch uczestników Euro 2020. Są nimi Harry Kane oraz Jack Grealish. Obywatele prowadzą zaawansowane rozmowy ws. tej dwójki, ale negocjacje nie należą do najłatwiejszych.
- Manchester City złożył lukratywną ofertę za Kane’a i czeka na odpowiedź Tottenhamu
- W czwartek Obywatele po raz pierwszy kontaktowali się z Aston Villą ws. wykupu usług Jacka Grealisha
- Obaj panowie są priorytetem dla Pepa Guardioli, który czuje niedosyt po przegranym finale Ligi Mistrzów
Harry Kane ma szansę zostać najdroższym piłkarzem Premier League
Kiedy do mediów wyciekła informacja, że Manchester City zaoferował Spurs aż 160 mln funtów za ich kapitana, piłkarski świat na chwilę zwariował. Podczas gdy wiele czołowych europejskich klubów stara się oszczędzać pieniądze, ekipy z Anglii nie widzą w tym problemu, aby wydawać jeszcze więcej.
W takiej sytuacji Harry Kane ma okazję przejść do historii Premier League i zostać najdroższym piłkarzem w lidze. Owszem, żeby to się stało zielone światło na transfer musi dać Daniel Levy. Właściciel Kogutów nie raz wypowiadał się, że zrobi wszystko by zatrzymać 28-latka w Londynie. Jednak, gdy do klubu wpłynęła tak lukratywna oferta ciężko będzie odmówić.
Na ten moment negocjacje z udziałem napastnika stoją w miejscu, ponieważ Manchester City wciąż czeka na odpowiedź Tottenhamu w tej sprawie.
Jack Grealish również znalazł się na radarze Obywateli
Gdyby tego było mało, Manchester City skontaktował się w czwartek z Aston Villą w sprawie wykupu usług Jacka Grealisha. Ofensywny pomocnik ma ważny kontrakt z Lwami do 2025 r., więc obecny pracodawca również nie sprzeda swojego kapitana za bezcen.
Tutaj też jest mowa o potężnych pieniądzach. Obywatele złożyli ofertę operująca w granicach 100 mln funtów. Oba kluby rozpoczęły dialog i wydaje się, że przeprowadzka Grealisha na Etihad nie będzie należała do najłatwiejszych. Dean Smith pragnie zbudować zespół właśnie wokół 25-latka i już sprowadził do drużyny Emi’ego Buendia oraz Ashley’a Younga.
Tymczasem Pep Guardiola odczuwa to samo i jest gorącym wielbicielem zawodnika z Aston Villi. Na korzyść Manchesteru City działa fakt, że nie muszą martwić się o finanse czy sprzedaż części zawodników, żeby dokonać tak wielkich transferów w jednym oknie. W dodatku Obywatele mogą zaoferować obu piłkarzom walkę o najwyższe cele, czego nie są w stanie zapewnić obecni pracodawcy Kane’a, a także Grealisha.
Przeczytaj również: Moda na środkowych obrońców. W Premier League dbają o tyły
Komentarze