Na rynku transferowym w 2020 wszystkie kluby będą z pewnością szukać oszczędności w związku z pandemią koronawirusa. Tym bardziej wolni agenci będą budzić zainteresowanie. Sprawdzamy jaką jedenastkę moglibyśmy z graczy bez kontraktu stworzyć.
Doświadczeni napastnicy za darmo
Analizę wolnych zawodników zaczynamy od napastników. Tutaj niewątpliwie najciekawszym transferem będzie Edison Cavani. Urugwajczyk grał ostatnio w PSG, do którego trafił latem 2013 roku z Napoli za kwotę 64 milionów euro. W wieku 33 lat nie łapie się już zbyt często do składu ekipy z Paryża. Nadal jest jednak świetnym snajperem, który z powodzeniem może pograć rok czy dwa nawet w najlepszych europejskich klubach.
Potencjalnym partnerem Cavaniego w ataku może być Mario Mandżukic. Reprezentant Chorwacji po bogatej karierze w takich klubach jak Bayern Monachium, Atletico Madryt czy Juventus Turyn ostatni sezon spędził w katarskim Al Duhail. Marzy mu się jednak powrót do Europy. W wieku 34 lat, może być całkiem przyzwoitym dodatkiem do składu wielu drużyn nawet w najmocniejszych ligach.
Goetze liderem pomocy
Wybierając pomocników bez ważnego kontraktu na pierwszy plan wychodzi gracz Borussi Dortmund Mario Goetze. Bogate doświadczenie nie tylko z Dortmundu, ale także z Bayernu Monachium oraz reprezentacji Niemiec to ogromny atut tego zaledwie 28 letniego pomocnika. W Dortmundzie nie dostał nowego kontraktu. Z łatwością powinien sobie jednak znaleźć nowy klub.
Ze znalezieniem nowego pracodawcy nie powinien mieć też problemu Jordon Ibe z Bournemouth. Anglik ma zaledwie 24 lata. Do Bournemouth trafił za 18 milionów euro w 2016 roku. Po spadku z Premier League przyszedł czas na rozstanie z obecnym pracodawcą i poszukiwania nowego klubu. Do pomocy z wolnych zawodników bierzemy też Norwega Markusa Henriksena. Ten żegna się z innym angielskim klubem, Hull City. W wieku 28 lat nadal ma szanse na kontynuację kariery. Trafi zapewne do jednej ze skandynawskich lig, gdzie powinien odbudować swoją formę.
Bogactwo obrońców
Jako, że klasowych pomocników mamy na wolnym rynku nieco mniej niż obrońców stawiamy na grę aż 5 defensorami. Tutaj mamy naprawdę niezły wybór. Do naszej jedenastki trafi na pewno do niedawna kluczowy obrońca Tottenhamu Jan Vertonghen. Reprezentant Belgii rozstaje się z Kogutami po ośmiu latach. Jego partnerami w defensywie mogą zostać znani również z Premier League Antonio Valencia oraz Nathaniel Clyne.
Pierwszy po rozstaniu z Manchesterem United trafił na rok do LDU Quito. W wieku 34 lat może jeszcze okazać się wzmocnieniem wielu europejskich klubów.
Jeszcze ciekawiej wygląda Clyne. 29 letni obrońca wypadł ze składu Liverpoolu i tym samym zdecydował się na poszukiwania nowego klubu. To z pewnością jeden z najlepszych wolnych agentów w tym roku. Jego wartość wyceniana jest na minimum 8 milionów euro. Jeszcze więcej wart jest były już obrońca Nice Malanga Sarr. Według serwisu transfermarkt 21-letni zawodnik kosztować mógłby nawet 16 milionów euro. Sarrem według medialnych doniesień zainteresowane są Schalke 04 i Arsenal Londyn. Linię obrony dopełnia defensor Wolfsburga Robin Knoche. 28 letni Niemiec powinien sobie spokojnie znaleźć nowy klub w Bundeslidze.
Ryzykowny bramkarz, czyli Joe Hart
W bramce mamy kilka znanych nazwisk szukających sobie nowego klubu. Na rynku jest między innymi Michel Vorm oraz Daniel Subasic. My jednak stawiamy na doświadczenie Joe Harta. Co prawda były reprezentant Anglii czasem popełnia błędy, jednak jak na darmowego agenta jest nadal ciekawym nabytkiem.
11 wolnych agentów | |
Bramkarz | Joe Hart |
Lewy obrońca | Malanga Sarr |
Środkowy obrońca | Jan Vertonghen |
Środkowy obrońca | Robin Knoche |
Prawy obrońca | Nathaniel Clyne |
Pomocnik / Obrońca | Antonio Valencia |
Pomocnik | Mario Goetze |
Pomocnik | Jordon Ibe |
Pomocnik | Markus Henriksen |
Napastnik | Edison Cavani |
Napastnik | Mario Mandżukic |
Komentarze