Kacper Kozłowski to jeden z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy występujących na co dzień w PKO Ekstraklasie. Najnowsze doniesienia TVP Sport w sprawie przyszłości reprezentanta Polski sugerują, że ten może trafić do jednego z gigantów Premier League.
- Kacper Kozłowski może wkrótce zmienić barwy klubowe
- Reprezentantem Polski zainteresował się Man City, podaje TVP Sport
- 18-latek może zostać najdrożej sprzedanym polskim piłkarzem z Ekstraklasy
Man City celuje w transfer Kozłowskiego?
Kacper Kozłowski aktualnie broni barw Pogoni Szczecin. Od momentu, gdy jednak w jednym z wywiadów Maciej Rybus ujawnił, że jeden z klubów z ligi angielskiej poważnie zainteresował się młodym pomocnikiem, to nie milkną spekulacje na jego temat.
Najnowsze doniesienia dziennikarzy wskazują, że skauci Man City rozważają pozyskanie pomocnika Pogoni Szczecin. Kozłowski to jedno z największych objawień w lidze polskiej. Mimo że zawodnik ma zaledwie 18 lat, to już legitymuje się bilansem 39 meczów w Ekstraklasie, w których strzelił cztery gole, a ponadto zaliczył siedem asyst. Kozłowski ma też na swoim koncie sześć występów w reprezentacji Polski.
W kontekście przyszłości młodego zawodnika ostatnio nie brakowało głosów, że chce go Brighton, co zresztą dał do zrozumienia Maciej Rybus w rozmowie z Weszlo.com. Okazuje się jednak, że nie tylko klub ze środka tabeli Premier League chce mieć Kozłowskiego u siebie. 18-latek wzbudził też zainteresowanie decydentów Manchesteru City.
Można się zatem spodziewać, że w momencie, gdy transakcja z udziałem Kozłowskiego dojdzie do skutku, to zostanie pobity rekord transferowy w Ekstraklasie. Jak dotąd najdroższymi piłkarzem sprzedanym z polskiego klubu za granicę jest Jakub Moder, który kosztował 11 milionów euro.
Pomocnik Pogoni ma kontrakt ważny do końca czerwca 2023 roku. W tej kampanii Kozłowski wystąpił łącznie w 18 spotkaniach, w tym w dwóch w europejskich pucharach. Piłkarz zanotował w nich trzy trafienia i cztery asysty.
Czytaj więcej: Ekstraklasa: zwycięstwa Pogoni i Górnika, udany powrót Lechii – podsumowanie 17. kolejki
Komentarze