Paulo Dybala cały czas czeka na podpisanie nowego kontraktu z Juventusem. Tymczasem hiszpańskie media informują, że Argentyńczyk został zaoferowany Realowi Madryt i Barcelonie. Czy to forma nacisku na władze Starej Damy?
Obecna umowa Dybali z Juventusem wygasa w czerwcu 2022 roku. Obie strony są zainteresowane przedłużeniem współpracy, ale na razie nie sfinalizowały rozmów w tej kwestii. W ostatnich dniach Argentyńczyk wyraził zniecierpliwienie przeciągającą się sprawą, choć włoskie media są przekonane, że porozumienie zostanie wkrótce osiągnięte.
Dybala w turyńskim zespole chciałby zarabiać 15 milionów euro rocznie, ale Juventus w obecnej sytuacji nie może sobie pozwolić na zaproponowanie takiej kwoty. W grę miałaby wchodzić kwota 12,5 miliona euro rocznie, która i tak oznaczałaby sporą podwyżkę dla Argentyńczyka.
Hiszpańskie OK Diario informuje natomiast, że reprezentanci Dybali zaoferowali swojego klienta Realowi Madryt i Barcelonie. Wiele wskazuje na to, że jest to z ich strony forma nacisku na władze Juventusu, mająca na celu szybsze sfinalizowanie rozmów w sprawie nowej umowy, a także uzyskania możliwie najlepszych warunków.
Komentarze