Władze Manchesteru United są zdeterminowane do wzmocnienia w ostatnich dniach okna transferowego ofensywy swojego zespołu. We wtorek Czerwone Diabły podjęły kolejną próbę przekonania Borussii Dortmund do sprzedaży Jadona Sancho, ale to nie jedyny zawodnik o którego stara się klub z Old Trafford. Jak informuje Sky Sports, Manchester United rozpoczął również rozmowy z Barceloną w spawie wypożyczenia Ousmane Dembele.
Czerwone Diabły początku sezonu 2020/21 nie mogą zaliczyć do udanych i menedżer Ole Gunnar Solskjaer zdaje sobie sprawę, że bez dokonania wzmocnień przed zamknięciem okna transferowego jego drużynie może być trudno zrealizować postawione przed nią cele.
Jednym z priorytetów klubu z Old Trafford na letnie okno transferowego było sprowadzenie skrzydłowego, a na szczycie listy życzeń znajdował się Jadon Sancho. Borussia Dortmund na 10 sierpnia wyznaczyła ostateczny termin przeprowadzenia transferu, ale wówczas obu klubom nie udało się dojść do porozumienia. Manchester United kolejną próbę przekonania niemieckiego klubu podjął w tym tygodniu, przedstawiając mu ofertę opiewającą na 100 milionów euro. Ta została natychmiast odrzucona.
Dembele zamieni Camp Nou na Old Trafford
Sancho nie jest jednak jedynym zawodnikiem, który znajduje się w kręgu zainteresowań Manchesteru United. Jak informuje Sky Sports, przedstawiciele klubu z Old Trafford prowadzą także rozmowy z Barceloną, a ich tematem jest ewentualne wypożyczenie Ousmane Dembele.
Francuski skrzydłowy w katalońskim zespole nie ma pewnej pozycji i FC Barcelona, pod warunkiem otrzymania satysfakcjonującej oferty, z pewnością rozważyłaby jego sprzedaż. Mało prawdopodobnie jest jednak, aby Manchester United zdecydował się na pozyskanie piłkarza już teraz na zasadzie definitywnego transferu, za którym z pewnością optują przedstawiciele Dumy Katalonii.
23-letni Francuz jest zawodnikiem Barcelony od sierpnia 2017 roku, kiedy dołączył do niej z Borussii Dortmund. Pobytu na Camp Nou nie może jednak zaliczyć do udanych. Liczne problemy zdrowotne pozwoliły mu na rozegranie do tej pory zaledwie 75 spotkań, w których 19 razy wpisywał się listę strzelców.
Komentarze