Chelsea jest zdeterminowana, aby ich szeregi zasilił Marc Cucurella. Hiszpan naciska na zgodę Brighton, które dostał bardzo dobrą ofertę od londyńczyków.
- Marc Cucurella naciska na transfer
- Hiszpan nie chce już reprezentować Brighton
- 24-latek woli dołączyć do Chelsea, która oferuje bardzo dużą sumę
Transfer nieunikniony
Chelsea we wtorek zaskoczyła swoich kibiców. Londyńczyków dotychczas wzmocnili Raheem Sterling i Kalidou Koulibaly, a to było zdecydowanie za mało. The Blues tylko wczoraj poinformowali o tym, że kupili Gabriela Sloninę z Chicago Fire (z bonusami prawie 15 milionów euro). Ponadto po przejściu testów medycznych oficjalnie graczem Chelsea będzie rozchwytywany 19-letni pomocnik Aston Villi Carney Chukwuemeka (koszt to 24 miliony euro).
Po mocnym wtorku nadchodzi ważna środa. Fabrizio Romano przekazał bowiem najnowsze informacje w sprawie innego transferowego celu Chelsea. The Blues ma wzmocnić Marc Cucurella z Brighton. Za Hiszpana 40 milionów euro oferował Manchester City, więc wiadomo było iż londyńczycy muszą zaproponować więcej, chociaż mistrz odpadł z wyścigu o 24-latka.
Cucurella chce dołączyć do Chelsea, więc ustalenie warunków z piłkarzem nie stanowi kłopotu. Hiszpan naciska na Brighton, aby zaakceptowało propozycję złożoną przez The Blues. Ta opiewa na ponad 50 milionów euro. W Londynie liczą, że nie będą musieli już podnosić stawki i Mewy zgodzą się na sprzedaż 24-latka, który najczęściej gra jako lewy obrońca/wahadłowy. W minionym sezonie zagrał 38 meczów, a na boisku spędził ponad 300 minut.
Czytaj także: Chelsea inwestuje w młodzież. Duży transfer z Aston Villi
Zabrakło jednego zera na końcu artykułu 😉