Luis Campos wypowiedział się na temat niedoszłego transferu Hakima Ziyecha do Paris Saint-Germain. Doradca sportowy paryskiego klubu zdecydowanie stwierdził, że zabrakło współpracy Chelsea, aby przenosiny Marokańczyka mogły zostać sfinalizowane.
- Transfer Ziyecha do PSG nie doszedł do skutku
- Wszystko przez niedopełnienie formalności po stronie Chelsea
- Francuska strona wytyka błąd The Blues
Ziyech mógł trafić na Parc des Princes
Chelsea była bardzo aktywna w ostatnim dniu okienka transferowego. The Blues najpierw sfinalizowali transfer Enzo Fernandeza, a później pracowali na wypożyczeniem Hakima Ziyecha do Paris Saint-Germain.
Ostatecznie transfer nie doszedł do skutku. Mimo porozumienia obu stron oraz zgody zawodnika na transfer do Paryża kluby nie zdążyły z dopełnieniem formalności. Według medialnych doniesień zawinili w tej sytuacji Anglicy, którzy kilkukrotnie wysłali niepełne dokumenty.
– Zrobiliśmy wszystko, by Ziyech dołączył do PSG, również osiągając porozumienie z zawodnikiem. Ale tak jak przy każdym transferze tak i tutaj potrzebujesz dobrej współpracy trzech stron. Wszystko było w porządku u po stronie PSG, Ziyecha… ale niestety nie zadziałało dobrze w trzeciej części (Chelsea) – powiedział Campos w rozmowie z Telefoot.
Ostatecznie Hakim Ziyech został w Londynie. Marokańczyk znalazł się nawet w pierwszym składzie na piątkowy mecz The Blues z Fulham, natomiast Graham Potter potwierdził, że zamierza korzystać z usług swojego zawodnika w drugiej części sezonu.
Z kolei niesmak pozostał po stronie PSG, które liczyło na wzmocnienie ofensywy przed końcem okienka transferowego. W podobnym tonie do Luisa Camposa kilka dni temu wypowiedział się także szkoleniowiec tego klubu Christophe Galtier.
Zobacz również: Trener PSG odpowiedział na sugestie Nagelsmanna. “To nie w moim stylu”
Komentarze