- Manchester City ściągnął za ogromne pieniądze Josko Gvardiola
- Transfer Chorwata przyczyni się do odejścia Aymerica Laporte
- Reprezentant Hiszpanii domaga się regularnej gry
Czas na powrót do Hiszpanii?
Aymeric Laporte gra dla Manchesteru City od 2018 roku. Długo był jedną z czołowych postaci defensywy, natomiast w minionym sezonie Pep Guardiola wyraźnie go odstawił. Na boisku częściej przebywali Ruben Dias, John Stones, Nathan Ake czy Manuel Akanji.
Nawet jeśli reprezentant Hiszpanii miał nadzieję na powrót do pierwszego składu, stracił je po rekordowym transferze Josko Gvardiola, za którego zapłacono aż 90 milionów euro. Chorwat jest oczywiście przewidywany do wyjściowej jedenastki, co ostatecznie przesądza o rozstaniu z Laporte.
29-latek domaga się regularnej gry, a w ekipie mistrza Anglii wydaje się to niemożliwe. Niewykluczone, że czeka go teraz powrót do Hiszpanii. Do sfinalizowania takiego transferu ma bowiem dążyć Athletic Bilbao, gdzie Laporte grał przed przenosinami na Wyspy Brytyjskie.
Zobacz również: Zwrot akcji ws. Zielińskiego. Trwają negocjacje z saudyjskim klubem
Komentarze