- Giovani Lo Celso znajduje się w kręgu zainteresowań Barcelony
- Tottenham na bazie ostatnich występów zamierza dać Argentyńczykowi większą szansę
- Transfer w styczniu nie wchodzi w grę
Barcelona traci opcję do wzmocnienia pomocy
W poprzednim sezonie Giovani Lo Celso przebywał na wypożyczeniu w Villarrealu. Antonio Conte nie widział dla niego miejsca w Tottenhamie i dążył do rozstania z zawodnikiem, który w Hiszpanii spisywał się świetnie. Latem wrócił do Londynu, choć jego definitywne odejście było bardzo realne. W grę wchodziła przeprowadzka do Barcelony, która poszukiwała wzmocnień środka pola. Finalnie Argentyńczyk rozpoczął sezon w barwach Kogutów.
Początkowo Lo Celso nie otrzymywał wielu okazji do gry. Gdy wyleczył uraz, skorzystał na problemach zdrowotnych swoich kolegów. Trudna sytuacja kadrowa zmusiła Ange Postecoglou do postawienia na 27-latka, co okazało się strzałem w dziesiątkę. Pomocnik trafił do siatki w meczach z Aston Villą i Manchesterem City, pokazując przy tym, że stać go na grę w pierwszym składzie nawet po powrocie do zdrowia wszystkich zawodników.
Tottenham zmienił nastawienie wobec Lo Celso, co ostatecznie wyklucza jego przyszłość w Barcelonie. Ma on dostać szansę w dłuższym wymiarze czasowym, dlatego styczniowy transfer nie wchodzi w grę.
Zobacz również: Zbliża się koniec ten Haga na Old Trafford? Man Utd rozważa kandydatów z najwyższej półki
Komentarze