- Timo Werner jest niezadowolony z powodu zbyt małej liczby minut spędzonych na boisku
- Gwiazda RB Lipska rozważa transfer zimą do innego klubu
- Marco Rose wpuszcza niemieckiego napastnika głównie na końcówki spotkań
Timo Werner po raz drugi może odejść z Lipska
Nie jest to najlepszy okres w karierze niemieckiego napastnika. Timo Werner ma duże problemy z wywalczeniem sobie miejsca w pierwszej jedenastce zespołu prowadzonego przez Marco Rose. 27-latek wystąpił w tym sezonie w trzynastu meczach, jednakże uzbierał w nich zaledwie 370 minut. W regularnej grze od początku meczu nie pomaga mu również fakt, że w bieżącej kampanii strzelił tylko dwie bramki. Według informacji “Fichajes.com” Niemiec na poważnie myśli o opuszczeniu Lipska już tej zimy.
Głos na temat ewentualnego transferu Wernera w nadchodzącym oknie transferowym zabrał dyrektor sportowy klubu – Rouven Schroder.
– Jest częścią zespołu i musi mierzyć się z konkurencją. To kwestia wydajności. Obecnie inni piłkarze są trochę lepsi, ale Timo jest zawodnikiem, który stawia czoła sprawie i akceptuje sytuację – powiedział Schroder.
– Czy odejdzie? Nie jestem tego pewny. Przyglądamy się kadrze w sposób rozsądny i wiemy, że są zawodnicy, którzy mają do powiedzenia coś więcej. Musimy stawić temu czoła – dodał.
Wychowanek akademii VFB Stuttgart jest związany z RB Lipsk kontraktem do końca czerwca 2026 roku. Obecnie wycenia się go na 20 milionów euro.
Komentarze