Szymański opuści Fenerbahce? Tyle może kosztować
Sebastian Szymański rozgrywa swój drugi sezon w Turcji. Debiutancki potoczył się fenomenalnie, gdyż błyskawicznie udało mu się przebić do wyjściowej jedenastki i stać się wręcz kluczową postacią ofensywy. W 55 meczach zgromadził aż 13 bramek i 19 asyst. Po zaledwie kilku miesiącach pobytu w Fenerbahce jego nazwisko było łączone z hitowym transferem do Premier League, La Ligi lub Serie A. Klub ze Stambułu nie zamierzał się osłabiać, więc reprezentant Polski pozostał w drużynie.
- Zobacz: Liga Konferencji – Jakub Olkiewicz ocenia rozgrywki
Trwająca kampania w jego wykonaniu jest już znacznie słabsza. Po dziewiętnastu spotkaniach ma na koncie bramkę i trzy asysty. Nie wpłynęło to jednak negatywnie na jego sytuację na rynku transferowym. Wciąż jest łakomym kąskiem, a trzy kluby wykazują poważne zainteresowanie sprowadzeniem go do siebie.
Portal “Sabah” twierdzi, że Szymańskiego na liście życzeń mają Napoli, Fiorentina oraz Bayer Leverkusen. Fenerbahce zmieniło nastawienie i nie wyklucza sprzedaży ofensywnego pomocnika, wyceniając go na minimum 25 milionów euro. Jego umowa obowiązuje do 2027 roku, więc turecki klub znajduje się w dogodnej pozycji negocjacyjnej.
Szymański w tym sezonie pracuje pod okiem Jose Mourinho, u którego gra bardzo regularnie. Prowadzone przez Portugalczyka Fenerbahce zajmuje drugie miejsce w tabeli tureckiej ekstraklasy.
Komentarze