Szymański mógł grać w Romie za czasów Jose Mourinho
Sebastian Szymański od ponad roku zakłada koszulkę Fenerbahce, gdzie stał się jedną z największych gwiazd klubu. Reprezentant Polski przeniósł się do Stambułu latem 2023 roku za ok. 10 milionów euro z Dinamo Moskwa. Już w pierwszym sezonie stał się ulubieńcem kibiców, notując 13 bramek i 19 asyst w 55 meczach. Środkowy pomocnik to ulubieniec Jose Mourinho, który niedawno docenił umiejętności 25-latka w mediach. Jak się okazuje, pod skrzydła The Special One mógł trafić znacznie wcześniej.
Roman Kołtoń na kanale Prawda Futbolu rozmawiał o Szymańskim z jego agentem. Mariusz Piekarski w rozmowie z dziennikarzem zdradził, że jego klient mógł grać u Jose Mourinho wcześniej, gdy ten pracował jeszcze w Serie A. Po odejściu z Feyenoordu 38-krotny reprezentant Polski prowadził rozmowy z AS Romą.
– Mourinho chciał Szymańskiego już do Romy. Po roku spędzonym w Feyenoordzie rozmawialiśmy o tym z ówczesnym dyrektorem Tiago Pinto. Nie otworzyło się jednak okienko finansowe – powiedział Mariusz Piekarski na kanale Prawda Futbolu.
18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Drogi Szymańskiego i Mourinho ostatecznie skrzyżowały się w Fenerbahce, gdzie Portugalczyk trafił przed startem sezonu 2024/2025. Na tę chwilę pod wodzą nowego trenera reprezentant Polski rozegrał 8 spotkań, w których zdobył jedną bramkę i zaliczył dwie asysty. Klub ze Stambułu zajmuje obecnie 1. miejsce w lidze z dorobkiem 10 punktów.
Komentarze