Dni Szczęsnego w Turynie są już policzone
Juventus powoli rozpoczął letnie okno transferowe, a przed klubem stoi teraz kilka trudnych decyzji. Bianconeri muszą szybko rozwiązać ważne kwestie w najbliższych tygodniach. Najważniejszym celem transferowym Juventusu tego lata jest pomocnik Atalanty, Teun Koopmeiners. Jednak aby sfinalizować ten ruch, klub musi najpierw wygenerować środki finansowe ze sprzedaży zawodników. Federico Chiesa wydawał się być na celowniku innych klubów, ale teraz to Matias Soule stał się głównym kandydatem do odejścia.
Stara Dama robi też wszystko, aby z klubu odszedł Wojciech Szczęsny. Juventus chciał sprzedać polskiego bramkarza do Arabii Saudyjskiej, a Al-Nassr pracował nad umową, ale wszystko się posypało. Szczęsny nie chce opuszczać Turynu, mimo podpisania przez Bianconerich kontraktu z Michele Di Gregorio. Wydaje się jednak, że jego los jest już przesądzony. Polak nie znalazł się wśród powołanych na obóz przygotowawczy, a klub przedłużył mu wakacje i wysłał osobistego trenera. Najwyraźniej, wszystko po to, by nie wracał już do Turynu.
Na razie los Szczęsnego jest niejasny. Na ten moment przenosiny do Arabii Saudyjskiej wydają się mało prawdopodobne. Polakiem zainteresowana jest też Monza, ale z kolei nie jest to kierunek, który satysfakcjonuje naszego bramkarza. W ostatnich godzinach pojawiły się doniesienia, że Szczęsny trafił na listę życzeń Chelsea.
Zobacz również: Mourinho zachęca Arsenal do transferu gwiazdora. “To może być nowy Drogba”
Komentarze