Pomocnik West Hamu United Declan Rice stara się nie rozpraszać spekulacjami na temat jego przyszłości. Reprezentant Anglii jest regularnie łączony z przenosinami do czołowych angielskich klubów, a w kontekście transferu wymieniane są ogromne kwoty.
- Declan Rice jest jednym z zawodników, którzy po zakończeniu sezonu mogą wzmocnić jeden z angielskich gigantów
- Pomocnik West Hamu koncentruje się tylko na występach
- Młoty nie zamierzają tanio pozbywać się swojego piłkarza
Rice nie myśli o transferze
Wśród klubów zainteresowanych pozyskanie Rice’a wymienia się Chelsea, Manchester City i przede wszystkim Manchester United. W przypadku transferu pomocnika reprezentacji Anglii wymieniane są kwoty opiewające nawet na 100 milionów funtów.
– Szczerze mówiąc, mam wrażenie, że dobra gra wiążę się ze spekulacjami. Oczywiście miałem dwa czy trzy bardzo dobrze sezony w West Hamie, co sprawia, że najlepsze kluby z całego kraju zawsze będą się temu przyglądać – powiedział Rice.
– Nie dotyczy to tylko mnie, ale każdego zawodnika. Myślę, że ważne jest, aby nie dać się temu wszystkiemu zbytnio ponieść – kontynuował.
– Mamy za sobą dobry sezon z West Hamem. Były wielkie mecze, których musieliśmy zagrać, więc zawsze skupiałem się na tym. Gdybym myślał o innych rzeczach, dałbym się ponieść emocjom, a to nie byłoby w porządku ani wobec drużyny, ani wobec menedżera – dodał.
– Nie chcę pomagać spekulacjom, nawet jeśli chodzi o liczby, o których się mówi. W mediach społecznościowych ciągle mi się za to obrywa, ale nic na to nie poradzę. Mogę pomóc, wychodząc na boisko i grając najlepiej, jak potrafię – dodał.
Zobacz także: West Ham – Arsenal: typy, kursy, zapowiedź (01.05.2022)
Komentarze