- Luis Suarez w 2022 roku dołączył do Gremio Porto Alegre
- Urugwajczyka kusi Inter Miami, w którym grać będą Leo Messi, Sergio Busquets i Jordi Alba
- Trener Gremio przyznał, że Suarez chce odejść. Chętnego nabywcę odsyła jednak do klauzuli zawartej w kontrakcie
“Suarez zagra dopiero wtedy, gdy skupi się na Gremio”
Inter Miami najwyraźniej chce uzbierać u siebie jak największą liczbę byłych gwiazd FC Barcelony. David Beckham zapewnił już sobie usługi Lionela Messiego, Sergio Busquetsa oraz Jordiego Alby. Media sugerują też, że próbował namówić na przenosiny Andresa Iniestę, co jednak szybko zdementowano. Wydaje się jednak prawdą, że angielski biznesmen zamierza skusić do transferu Luisa Suareza. Głos w tej sprawie zabrał trener Urugwajczyka.
– To problem. Rozmawiałem już z Suarezem, zagra dopiero, gdy skupi się na Gremio. Jeśli mówi mi, że jego głowa jest gdzie indziej, nie mogę na niego liczyć. Oczywiście, że chcemy, by u nas został. Nie mogę jednak wypowiadać się za niego. Wiem, co myśli on i wiem, co myśli klub. Na razie negocjuje z zarządem i prezesem – powiedział Renato Gaucho. Ponoć Brazylijczycy odprawiają – jak dotąd – Inter z kwitkiem. Twierdzą, że jeśli ktoś chce kupić napastnika, musi opłacić klauzulę zawartą w kontrakcie. Ta wynosi 70 milionów euro.
Suarez rozegrał w tym sezonie 12 meczów w brazylijskiej Serie A. Zanotował w nich cztery bramki i trzy asysty.
Zobacz też: Thiago Alcantara chciałby wrócić do ojczyzny.
Komentarze