Słynny klub zagiął parol na Julesa Kounde. FC Barcelona straci obrońcę?

Jules Kounde przymierzany do Manchesteru United

Manchester United po przejęciu przez nowego właściciela czekają wielkie zmiany i to już w najbliższym letnim okienku transferowym. Z Old Trafford ma pożegnać się przynajmniej kilku zawodników, a w związku z tym trzeba będzie sprowadzić nowych piłkarzy. Czerwone Diabły planują wzmocnić pozycję prawego obrońcy z uwagi na prawdopodobne odejście Aarona Wana-Bissaki.

Włodarze angielskiego klubu przygotowali już listę zawodników, wśród których może być potencjalny następca byłego defensora Crystal Palace. Jak podaje w swoich mediach społecznościowych włoski dziennikarz Rudy Galetti, uwagę Manchesteru United przykuwają trzy nazwiska – Jeremie Frimpong z Bayeru Leverkusen, Denzel Dumfries z Interu Mediolan oraz Jules Kounde z Barcelony.

Władze Czerwonych Diabłów bardzo cenią reprezentanta Francji za jego wszechstronność. 25-latek może bowiem zagrać zarówno w środku defensywy, jak i na prawej obronie. To wielki atut Julesa Kounde, którego umowa z Barcą wygasa 30 czerwca 2027 roku. Manchesterowi United trudno będzie jednak wyciągnąć byłego piłkarza Sevilli z katalońskiej drużyny. Portal “Transfermarkt” wycenia urodzonego w Paryżu gracza na około 50 milionów euro.

• Czytaj więcej: Agent Jorginho znowu zabrał głos. Pomocnik odejdzie z Arsenalu?