Po rocznym wypożyczeniu w Realu Betis, Hector Bellerin zmuszony był wrócić do Arsenal FC. Wiele jednak wskazuje, że lewy obrońca latem ponownie wróci na Półwysep Iberyjski.
- Poważne zainteresowanie prawym obrońcą wykazuje Atletico Madryt
- Wielkim fanem talentu 27-letniego obrońcy jest Diego Simeone
- Arsenal FC nie powinien robić Hectorowi Bellerinowi problemów z odejściem
Długa lista życzeń Atletico
Bellerin w Realu Betis zanotował znakomity sezon. 27-letni prawy obrońca dla Los Verdiblancos rozegrał we wszystkich rozgrywkach 32 spotkania, wygrywając Copa del Rey oraz zajmując 5. miejsce w La Liga. Włodarze klubu z Estadio Benito Villamarin najchętniej zatrzymaliby 4-krotnego reprezentanta Hiszpanii u siebie na stałe, ale w umowie z Arsenalem nie było mowy o transferze definitywnym. Poza tym Betis na chwilę obecną, nie dysponuje też środkami, aby na stałe wykupić Bellerina. Stąd też Hiszpan zmuszony był wrócić do Londynu.
Na The Emirates Stadium też nie wiążą jednak z Bellerinem większych planów. Hiszpański defensor ma jeszcze rok kontraktu z The Gunners, zaś na prawej stronie obrony zazwyczaj występuje Cedric Soares. Stąd też w stolicy Wielkiej Brytanii nikt nie będzie robił Bellerinowi problemów z odejściem.
Fakt ten będzie chciało wykorzystać Atletico Madryt, które, w przeciwieństwie do Realu Betis, nie będzie miało żadnych problemów finansowych. Los Rojiblancos pilnie potrzebują klasowego prawego obrońcy, gdyż po tej stronie defensywy, Diego Simeone ma do dyspozycji jedynie coraz słabszego Sime Vrsjalko. Lista życzeń włodarzy Atleti jest długa i są na niej: Emerson Royal z Tottenhamu, Pablo Maffeo z RCD Mallorca, Nordi Mukiele z RB Lipsk, Nahuel Molina z Udinese Calcio oraz Jonathan Clauss z RC Lens. Simeone poinformował już jednak stołecznych działaczy, że na szczycie jego listy życzeń jest właśnie Bellerin.
Przeczytaj również: Media: PSG zaczęło rozmowy ws. Bellerina
Komentarze