- Joao Felix ostatnie pół roku spędził na wypożyczeniu w Chelsea
- Jego przyszłość w Atletico Madryt zdaje się być wykluczona
- Diego Simeone zabrał głos w temacie Portugalczyka
Gdzie wyląduje Felix?
Sytuacja Joao Felixa mocno skomplikowała się już zimą. Postanowił on opuścić zespół, lecz żaden klub nie był w stanie spełnić żądań Atletico Madryt. Finalnie na półroczne wypożyczenie Portugalczyka zdecydowała się Chelsea. Ten jednak nie sprostał wyzwaniu i w Premier League głównie zawodził. The Blues zrezygnowali z prac nad transferem definitywnym, w efekcie czego Felix wrócił tego lata do Madrytu.
Nie jest tajemnicą, że sam zawodnik widzi swoją przyszłość poza stolicą Hiszpanii. Niedawno otwarcie przyznał, że marzy mu się gra w FC Barcelonie. Szanse na taki transfer są natomiast niewielkie.
Słaba dyspozycja w ostatnim półroczu ma bardzo negatywne skutki na obecne notowania Portugalczyka. Nie generuje on zbyt dużego zainteresowania na rynku transferowym. Ponadto, nie bierze czynnego udziału w przygotowaniach Los Rojiblancos do kolejnego sezonu. O jego sytuację zapytany został Diego Simeone.
– Cóż, jest to pytanie, które mu zadano i on odpowiedział, co czuł i w co wierzy. Byłoby wspaniale zadać mu to pytanie, gdybyś miał taką okazję. Powtórzę, nikt nie jest ważniejszy niż klub. On ma wyjątkowe umiejętności, rozmawialiśmy już o tym miliard razy. Widzisz go i dostrzegasz, że dobrze gra głową, ma świetny strzał prawą i lewą nogą, a także doskonale drybluje. Jego przyszłość nie zależy ode mnie, zapytaj o nią jego i jego agenta – mówi Argentyńczyk.
Zobacz również: Rozchwytywany defensor odrzucił oferty. Przedłużył umowę z Chelsea
Komentarze