Od kilku dni media we Włoszech spekulują, że Dani Olmo może dołączyć do AC Milanu z Dinamo Zagrze. Najnowsze doniesienia ws. piłkarza opublikowane przez Gianlucę Di Marzio wskazują jednak, że inny klub jest na czele wyścigu po piłkarza.
Wczoraj szkoleniowiec Dinama Zagrzeb w osobie Nenada Bjelicy zakomunikował, że Dani Olmo nie zagra w meczu kontrolnym swojej drużyny, gdyż klub nie chce ryzykować zdrowia zawodnika.
Faktem jest, że przedstawiciele Rossonerich byli zainteresowani pozyskaniem piłkarza. Milan był gotowy wyłożyć na transakcję 20 milionów euro. Kłopot w tym, że na horyzoncie pojawił się klub, który podobno przebił propozycję ekipy z Serie A.
Nie od dzisiaj wiadomo też, że Dinamo oczekiwało za swojego zawodnika 25 milionów euro plus pięciu milionów euro w formie bonusów. Dużym kłopotem może być też to, że agenci zawodnika oczekują prowizji w wysokości siedmiu milionów euro, a opłata rejestracyjna ma wynieść trzy miliony. Ponadto klub z Zagrzebia liczy na 10 procent w przypadku kolejnego transferu piłkarza.
Dodajmy, że obecny kontrakt Daniego Olmo obowiązuje do czerwca 2021 roku.
Komentarze