- Kamil Glik spadł z Benevento do Serie C
- Dla obrońcy to kolejny problem w ostatnich tygodniach
- 35-latek może teraz wrócić do Palermo, gdzie grał przed laty
Sentymentalny powrót Glika?
Ostatnie tygodnie z pewnością są trudne dla Kamila Glika. 35-latek spadł ze swoim Benevento do Serie C, a do tego znów został pominięty przez Fernando Santosa przy powołaniach na kolejne zgrupowanie reprezentacji Polski. To powoduje, że coraz mocniej mówi się o ewentualnym powrocie weterana do Polski.
Teraz jednak według dziennikarzy “Corriere dello Sport” przyszłość obrońcy może nieco się poprawić. Glik ma być bowiem w centrum zainteresowania Palermo, w którym grał w 2010 roku. To właśnie tam Polak stawiał pierwsze kroki we Włoszech, a teraz ma pomóc w budowie zespołu walczącego o awans do Serie A.
Czytaj więcej: Otoczenie Lewandowskiego komentuje doniesienia. “To zwykła plotka”
Komentarze