- Robert Lewandowski kuszony był wielkimi pieniędzmi Saudyjczyków
- Polak otrzymał propozycję zarobku aż 150 milionów euro rocznie
- Napastnik skupia się na kontynuowaniu kariery w barwach FC Barcelony
Kapitan Biało-Czerwonych nie dał się skusić gigantycznej ofercie
Arabia Saudyjska w ostatnim czasie nieoczekiwanie stała się preferowanym kierunkiem dla wielkich nazwisk. Do tamtejszej ligi przenieśli się już Karim Benzema i N’Golo Kante, a niebawem podobną ścieżkę mogą obrać Ruben Neves, Bernardo Silva czy Sergio Ramos. Jak informuje Tomasz Włodarczyk, Saudyjczycy próbowali ściągnąć do siebie również Roberta Lewandowskiego.
Polak ma za sobą debiutancki sezon w barwach FC Barcelony. Zaczął fantastycznie, lecz później stracił regularność i ogólnie był w dość przeciętnej formie. Spora krytyka ze strony kibiców oraz ekspertów nie zmieniła natomiast jego nastawienia do kontynuowania kariery w Katalonii.
Brutalnie przekonali się o tym Saudyjczycy, którzy niedawno złożyli mu propozycję. Według Włodarczyka, opiewała ona aż na 150 milionach euro rocznie, co oznacza, że miałby zarabiać tam więcej niż właśnie Benzema.
Lewandowski potwierdził natomiast to, o czym wielokrotnie mówił w wywiadach. Nie rozpatrzył nawet tej oferty i w żaden sposób na nią nie zareagował. Nie udało się nawiązać z nim większego kontaktu.
Zobacz również: FC Barcelona wyznaczyła cele. Są uzależnione od sytuacji finansowej
Komentarze