Juventus otwarty na wymianę gwiazd z Manchesterem United. To może być hit!

Juventus i Manchester United są otwarci na letnią wymianę gwiazd, w ramach której na Old Trafford trafiłby Federico Chiesa, a w przeciwną stronę powędrowałby Jadon Sancho, donosi "Sport Mediaset".

Thiago Motta
Obserwuj nas w
Zuma Press / Alamy Na zdjęciu: Thiago Motta

Chiesa i Sancho bohaterami spektakularnej wymiany Juve i Man Itd

Federico Chiesa znalazł się w centrum licznych plotek transferowych tego lata. Włoch dołączył do Juventusu z Fiorentiny najpierw na zasadzie wypożyczenia w 2020 roku, a następnie w ramach transferu definitywnego w 2022 roku. Mimo że był jednym z najbardziej obiecujących młodych zawodników we Włoszech, jego forma była niejednokrotnie przerywana przez kontuzje, w tym poważny uraz kolana, który wykluczył go z gry na długi czas.

POLECAMY TAKŻE

Przyszłość Chiesy w Juventusie stoi pod znakiem zapytania, zwłaszcza po przybyciu nowego trenera, Thiago Motty. Według doniesień, reprezentant Włoch może nie pasować do strategicznych planów Motty, co czyni go potencjalnym kandydatem do transferu. Ponadto, jego kontrakt wygasa w lecie 2025 roku, a Stara Dama nie chce ryzykować utraty go za darmo. Dlatego już teraz planuje jego sprzedaż, by uzyskać za niego odpowiednią kwotę transferową​.

Zainteresowanie Chiesą wyrażają m.in. Liverpool, Chelsea oraz Manchester United. Czerwone Diabły z kolei są w trudnej sytuacji z Jadonem Sancho, który nie spełnia oczekiwań klubu i jest uważany za zbędne ogniwo.​ Sancho, sprowadzony do United z wielkimi nadziejami, nie zdołał zaprezentować pełni swojego potencjału na Old Trafford, co czyni jego przyszłość w klubie niepewną.

Wobec tego, Juventus i Manchester United mogą rozważyć wymianę zawodników, co mogłoby przynieść korzyści obu stronom. Chiesa mógłby rozpocząć nowy rozdział w Premier League, natomiast Sancho miałby szansę na odbudowanie swojej kariery w Serie A. Taka wymiana byłaby również rozwiązaniem problemów kadrowych obu klubów.

Zobacz również: Barcelona coraz bliżej transferu Nico Williamsa. Strategia à la Lewandowski

Komentarze