Roma poinformowała, że jej piłkarzem został Paulo Dybala. Argentyńczyk poprzednio reprezentował z powodzeniem Juventus.
- Paulo Dybala z początkiem lipca przestał reprezentować Juventus
- Argentyńczyk zostaje jednak w Serie A
- 28-latka pozyskała Roma
Mourinho kluczem do sukcesu
W marcu tego roku zakończyła się saga, która trwała wiele miesięcy. Jej główną postacią był Paulo Dybala, którego agenci nie potrafili wypracować porozumienia z Juventusem w sprawie wygasającego w czerwcu kontraktu. Argentyńczyk wolnym zawodnikiem był przez niespełna miesiąc. Po piłkarza oficjalnie sięgnęła Roma.
Dybala nie chciał opuszczać Juventusu. W tym klubie osiągnął bowiem wiele sukcesów. Argentyńczyk wygrał przede wszystkim pięć razy Serie A oraz czterokrotnie Puchar Włoch. 28-latek miał w tym spory udział, ponieważ dla turyńczyków strzelił 115 goli oraz zaliczył 48 asyst. Rozegrał zaś 293 mecze.
Gdy jasne stało się, że Dybala opuści Juventus jako wolny zawodnik, po piłkarza zgłosiło się kilka klubów. Nie wszystko układało się jednak dobrze dla gracza. Agent Argentyńczyka próbował go bezskutecznie umieścić w La Lidze. Determinacją nie wykazali się giganci Premier League. Najkonkretniejszy był Inter, ale transfer upadł, chociaż zdawał się być pewny. Z gry wypadał też Milan.
O zakontraktowanie Dybali walczył Jose Mourinho, który bardzo chciał mieć go w swoich szeregach. Roma zagra tylko w Lidze Europy, więc przekonanie Argentyńczyka nie należało do łatwych zadań. Portugalski szkoleniowiec dał jednak radę to uczynić i Dybala oficjalnie zawitał do Rzymu, gdzie z miejsca staje się być może największą gwiazdą Romy. Z nowym klubem Argentyńczyk podpisał umowę obowiązującą do 30 czerwca 2025 roku. Włoskie media twierdzą, że piłkarz będzie miał niską klauzulę wykupu (od kilkunastu do 20 milionów euro).
Czytaj także: Olkiewicz w środę #21 Lewy wybrał wspinaczkę zamiast spaceru. Czy to na pewno tak wspaniale?
Komentarze