Palmeiras nie odpuszcza – Vitor Roque na celowniku przed zamknięciem okna
Palmeiras chce dokonać wielkiego ruchu na rynku transferowym i sprowadzić Vitora Roque jeszcze przed końcem zimowego okna w Brazylii. Klub jest gotów zaoferować astronomiczne wynagrodzenie, które uczyniłoby go najlepiej opłacanym zawodnikiem zespołu. Ponadto Brazylijczycy są skłonni zapłacić Barcelonie nawet 25 milionów euro plus bonusy, co pozwoliłoby Blaugranie odzyskać większość inwestycji w młodego napastnika.
Problemem pozostaje jednak obecna sytuacja kontraktowa zawodnika. Roque jest wypożyczony do Betisu i to właśnie klub z Sewilli musi wyrazić zgodę na wcześniejsze zakończenie umowy. Trener Manuel Pellegrini niechętnie patrzy na taki scenariusz, zwłaszcza że jego drużyna ma w kadrze jedynie dwóch nominalnych napastników – Cucho Hernandeza i Cedrica Bakambu. Strata Roque mogłaby osłabić ofensywę Betisu w kluczowym momencie sezonu, zwłaszcza że klub nie ma możliwości sprowadzenia zastępstwa.
Zobacz wideo: Boniek: łatwo jest wydawać pieniądze innych
Palmeiras zdaje sobie sprawę, że Betis może próbować wynegocjować rekompensatę finansową, dlatego liczy na interwencję Barcelony, która mogłaby wymusić rozwiązanie umowy wypożyczenia. Do tej pory klub z Camp Nou nie podjął jednak żadnych zdecydowanych kroków, choć nie ukrywa, że Roque nie znajduje się w planach Hansiego Flicka na przyszłość. Niemiecki trener nie widzi go w kadrze i preferuje inne opcje ofensywne, dlatego latem Barcelona zamierza ponownie rozważyć jego sprzedaż.
Palmeiras nie zamierza czekać w nieskończoność. Klub chce zamknąć negocjacje w najbliższych dniach, ale jeśli nie uda się sfinalizować transferu zimą, ponowi próbę latem, gdy otworzy się specjalne okno transferowe dla uczestników Klubowych Mistrzostw Świata. Wszystko wskazuje na to, że decyzja w sprawie Vitora Roque zapadnie w ciągu najbliższego tygodnia.
Komentarze