Araujo może zamienić Barcelonę na Liverpool
Ronald Araujo podczas zimowego okienka był sensacyjnie łączony z opuszczeniem Barcelony. Jego usługami poważnie interesował się Juventus, który miał nawet uzgodnić warunki współpracy z zawodnikiem. Transfer był bardzo prawdopodobny, lecz na finiszu nastąpił zwrot akcji – Urugwajczyk zaakceptował propozycję Blaugrany i przedłużył umowę do czerwca 2031 roku.
Nie oznacza to jednak, że ten zostanie w Katalonii na kolejne lata. W poprzednich sezonach Araujo uchodził za kluczową postać defensywy, a teraz jest zupełnie inaczej. Hansi Flick woli stawiać na duet Inigo Martinez – Pau Cubarsi, który znakomicie odnajduje się w jego taktyce. 26-latek w głównej mierze pełni więc rolę rezerwowego, co nie za bardzo mu pasuje. Uważa, że stać go na regularną grę w największych europejskich klubach, co może go przybliżyć do transferu w trakcie letniego okienka.
Zobacz również: Tak mógłby wyglądać dialog Probierz – Lewandowski. Jak ze słynnego filmu
Araujo trafił tym razem na radary Liverpoolu, który nie jest pewny przyszłości Virgila van Dijka na Anfield. Gwiazdor Barcelony mógłby więc zostać jego potencjalnym następcą. “Relevo” sugeruje, że na ten moment Blaugrana nie jest zainteresowana sprzedażą swojego obrońcy, ale może się to oczywiście zmienić, jeśli tylko zabraknie jej funduszy na planowane wzmocnienia. W kontrakcie Araujo znajduje się klauzula wykupu, która wynosi między 65 a 75 milionów euro.
Komentarze