Zalewski tym razem odejdzie do Turcji?
Nicola Zalewski podczas letniego okienka był intensywnie łączony z przenosinami do Turcji. Wydawało się, że zmieni klub, gdyż w AS Romie nie miał pewnego miejsca w pierwszej jedenastce. Ostatecznie odmówił, kontynuując swoją karierę w ekipie ze stolicy Włoch. Konsekwencją jego decyzji było tymczasowe odsunięcie od składu – już do niego wrócił, ale dalej nie może liczyć na regularne występy. Zdecydowanie lepiej radzi sobie w reprezentacji Polski, gdzie stał się odkryciem i podporą lewej strony boiska.
- Zobacz: Kto jest najlepszym selekcjonerem reprezentacji Polski? Wyjaśniamy
Nie brakuje głosów, że dalszy pobyt w Romie wyhamuje rozwój Zalewskiego na dobre. Realną opcją zdaje się więc odejście, co może nastąpić już w trakcie zimy. Dziennikarz Rudy Galetti przekazał, że nazwisko skrzydłowego widnieje na listach życzeń dwóch tureckich gigantów – Besiktasu oraz Fenerbahce. AS Roma jest przekonana, że sprzedaż Zalewskiego to odpowiednia decyzja, biorąc pod uwagę jego sytuację kontraktową.
Zalewski jest związany z Romą umową do połowy 2025 roku. Między stronami toczą się rozmowy, ale nie przyniosły one jeszcze zamierzonego rezultatu. Aby uniknąć potencjalnej straty zawodnika za darmo, rzymianie są gotowi sprzedać go podczas najbliższego okienka.
Zalewski w tym sezonie wystąpił w 15 meczach, spędzając na boisku niespełna 800 minut. Przełożyło się to zaledwie na dwie asysty.
Komentarze