Wiadomo nie od dzisiaj, że głównym celem Interu Mediolan na wzmocnienie ataku jest Romelu Lukaku. Jeśli jednak Belg nie zasili szeregów Nerazzurrich, to alternatywą ma być Ante Rebic z Eintrachtu Frankfurt, twierdzi Gianluca Di Marzio.
Przedstawiciele mediolańskiego klubu cały czas nie potrafią dojść do porozumienia z Man Utd ws. sumy odstępnego za Lukaku. Angielski klub oczekuje za swojego zawodnika przynajmniej 85 milionów euro.
W związku z powyższym sternicy przedstawiciela Serie A zaczęli myśleć o innych opcjach, mając na uwadze, że rozmowy z władzami Czerwonych Diabłów mogą zakończyć się niepowodzeniem. Tym samym na celowniku Interu znalazł się Chorwat Rebic.
25-letni piłkarz w ostatnich trzech sezonach zaliczył łącznie 22 trafienia, grając na różnych pozycjach w ekipie Orłów z Frankfurtu.
Warto zaznaczyć, że w momencie, gdyby 28-krotny reprezentant Chorwacji zmienił klub, to 50 procent z sumy transferowej trafiłoby na konto ACF Fioretiny, która zapewniła sobie taki zysk przy transferze zawodnika latem minionego roku.
Dodajmy jednak, że nie tylko władze mediolańskiego klubu myślą o pozyskaniu Rebicia. Chorwat znajduje się też w kręgu zainteresowania Atletico Madryt.
Komentarze