Real kontynuuje budowę nowych Galacticos
Real Madryt w ostatnich latach skutecznie przeprowadza wymianę pokoleniową. Ofensywa Królewskich po transferach Kyliana Mbappe i Endricka składa się z młodych i nienasyconych zawodników, uznawanych za najlepszych na świecie. Minione okienko nie było szczególnie intensywne dla mistrza Hiszpanii, który zatrzymał się tylko na tych dwóch wzmocnieniach. „AS” sugeruje natomiast, że Real przygotowuje się do przyszłego lata, które ma być wręcz galaktyczne.
Zespół ze stolicy Hiszpanii celuje w trzy gwiazdy światowego formatu. Z przenosinami do Madrytu od dawna łączenie są Trent Alexander-Arnold i Alphonso Davies. Obaj mogą być dostępni w ramach wolnych transferów, gdyż po sezonie 2024/2025 wygasają ich kontrakty kolejno z Liverpoolem oraz Bayernem Monachium. Trzecim kandydatem do wzmocnienia Realu jest Rodri, uważany obecnie za najlepszego pomocnika na świecie i jednego z głównych faworytów do zdobycia Złotej Piłki. Manchester City wycenia Hiszpana na 130 milionów euro, a Królewscy byliby gotowi zapłacić tak duże pieniądze.
Real pragnie ponownie wykorzystać nadarzającą się na rynku okazję, tak jak w przypadku Mbappe. Davies i Alexander-Arnold wyrażają chęć przenosin do ekipy Królewskich, co byłoby bardzo poważnym wzmocnieniem boków defensywy na lata. Rodri byłby z kolei wymarzonym następcą Toniego Kroosa i Luki Modricia. Pierwszy już zakończył karierę, a drugiemu także coraz bliżej do definitywnego opuszczenia Santiago Bernabeu.
Komentarze