- Liczne media informowały, że Paris Saint-Germain porozumiało się z Realem Madryt w sprawie transferu Kyliana Mbappe
- Transfer miałby wynieść ćwierć miliarda euro – licząc jedynie kwotę odstępnego
- Dziennikarze dobrze zorientowanej stacji radiowej Cadena COPE zaprzeczają jednak osiągnięciu porozumienia
Perez nie zamierza wydawać 250 milionów euro na Mbappe
W nocy z czwartku na piątek czasu polskiego pojawiła się szokująca informacja. Podobno emir Kataru bezpośrednio porozumiał się z Florentino Perezem w sprawie największego transferu w historii piłki nożnej. Kylian Mbappe miałby trafić do Realu Madryt za ćwierć miliarda euro.
Dobrze zorientowani dziennikarze hiszpańskiej stacji radiowej Cadena COPE zaprzeczają jednak tym doniesieniom. Melchor Ruiz przekonuje, że Perez zamierza wziąć Paris Saint-Germain na przeczekanie, nie zamierza bowiem płacić tak horrendalnej kwoty za gracza, który rok temu wystawił Królewskich do wiatru. Ponadto Pedro Morata podkreśla, że w paryskim klubie funkcjonują trzy poziomy władzy. Na poziomie sportowym nie ma mowy o udzieleniu pozwolenia francuskiemu mistrzowi świata na odejście.
Fanom pozostaje zatem czekać na rozwój sytuacji, ale prawdopodobnie rozwiązanie nie nadejdzie w najbliższych dniach.
Mbappe rozegrał w minionym sezonie 43 spotkania we wszystkich rozgrywkach. Zanotował w nich 41 bramek i dziesięć asyst.
Zobacz też: Saudyjczycy naciskają na gwiazdę Manchesteru City. Oferują fortunę.
Komentarze