Alexander-Arnold i nikt więcej, Real Madryt zrobi tylko jeden transfer
Real Madryt, choć kadrę pierwszego zespołu ma dość wąską, to jednak jest ona jedną z najlepszych na świecie. Dlatego też latem ubiegłego roku zdecydowano się przeprowadzić tylko jedno wzmocnienie. Na zasadzie wolnego transferu dołączył do zespołu Kylian Mbappe. W lipcu nowym piłkarzem Los Blancos został również Endrick, lecz przyjście Brazylijczyka było zaplanowane wcześniej.
Ze względu na ogromne problemy kadrowe w tym sezonie spowodowane urazami, w Madrycie przygotowywano się do intensywnego letniego okna transferowego. Na Santiago Bernabeu mieli trafić obrońcy na każdą pozycję oraz środkowy pomocnik.
Zobacz wideo: “Milik z Napoli mógł trafić do Realu czy Barcelony”
Okazuje się jednak, że Florentino Perez postanowił zmienić nieco plany transferowe na lato. Z najnowszych informacji portalu Relevo wynika, że prezydent klubu zamierza sfinalizować przyjście tylko jednego nowego zawodnika. Źródło sugeruje, że będzie nim obrońca Liverpoolu – Trent Alexander-Arnold.
Co prawda sytuacja może ulec zmianie i zmusić Florentino Pereza do przeprowadzenia większej liczby transferów. Stanie się tak tylko pod warunkiem, jeśli Real Madryt nie zdobędzie żadnego trofeum bądź z klubem pożegna się jeden z najważniejszych zawodników.
Królewscy w środę wieczorem zmierzą się w półfinale Pucharu Króla z Realem Sociedad. Później podopieczni Carlo Ancelottiego zagrają z Betisem w ramach 26. kolejki La Liga, a także z Atletico Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów.
Komentarze